NY-VENDÉE: START!

0
1087

Wczoraj wieczorem, o godzinie 2130 czasu polskiego, flota 14* jachtów IMOCA Open 60 wyruszyła z Nowego Jorku do Les Sables d’Olonne. Mamy szansę oglądać „wstępne” zmagania samotnych żeglarzy, zawodników, którzy jesienią wystartują w najtrudniejszym wyścigu oceanicznym świata, Vendée Globe. Tymczasem 14 jachtów wystartowało spod wieżowców Manhattanu do wyścigu o zwycięstwo w 4 wyścigu zaliczanym do Mistrzostw Świata IMOCA Ocean Masters.

Po raz pierwszy na starcie znalazło się jednocześnie 7 jednostek najnowszej generacji, wyposażonych w hydroskrzydła, zdolnych do rozwijania prędkości przekraczających 30 węzłów w korzystnych warunkach kursów z wiatrem, których można się spodziewać na tej trasie, będącej często trasą bicia rekordów Północnego Atlantyku.

Organizatorzy, tak samo jak w przypadku zakończonych niedawno regat w drugą stronę, z Anglii do Nowego Jorku, The Transat, wprowadzili strefę zamkniętą ze względu na możliwość występowania gór lodowych. Zawodnicy muszą żeglować na południe od ławicy Grand Banks, aby uniknąć potencjalnych spotkań z kawałkami lodu, które mogły zdryfować z Grenlandii wraz z prądem.

Start regat New York – Vendee, z Nowego Jorku do Les Sables d’Olonne, 29 maja 2016/ Fot. ©Th.Martinez/Sea&Co/OSM. 

 

Faworytem wyścigu jest niewątpliwie Armel le Cleac’h (Banque Populaire) – zwycięzca The Transat i dwukrotnie drugi zawodnik na podium Vendée Globe. Bezpośrednimi rywalami powinni być J.P. Dick (St Michel-Virbac) oraz Vincent Riou (PRB). Jedynym nie-Francuzem, który liczy się w rywalizacji jest Alex Thomson (Hugo Boss). Zupełnie nowy jacht Anglika robi wrażenie. Alex testował go do tej pory „po cichu”, ale nie ukrywa, że w pełni ufa nowej jednostce, która kryje ogromny potencjał.

Jacht zachowuje się wspaniale” – mówił Thomson przed startem. „Na Lanzarote przeprowadziliśmy sporo testów, a potem pożeglowałem do Nowego Jorku. Jest to jacht, na którym czuję się najlepiej z dotychczasowych. Potencjalna prędkość jest nieprawdopodobna – około 20 razy miałem już „na liczniku” ponad 30 węzłów, więcej, niż widziałem kiedykolwiek wcześniej w mojej karierze.”

*Conrad Colman zjawił się w porcie startu jako ostatni (28 maja). W dniu startu wziął jedynie udział w paradzie na rzece Hudson River, ale wystartuje dopiero dzisiaj, bo miał jeszcze sporo do zrobienia na łódce. Linia startu jest otwarta przez 48 godzin, więc nie stanowi to żadnego problemu. W jego przypadku bardziej niż czas na trasie NY-Vendee liczy się kwalifikacja do Vendée Globe. Dlatego na razie na trackingu jego pozycja jest wciąż w porcie.

Po 12 godzinach regat i pierwszej nocy na wodzie stawkę prowadzi Vincent Riou (wg. rankingu na godzinę 0600 UTC). Przed zawodnikami rozbudowujący się duży układ niżowy.

Pierwsi spodziewani są na mecie po niecałych 9 dniach, rekord dla podobnej trasy (Rekord Północnego Atlantyku, NY-Quessant/Ushant) należący do Marca Guillemota wynosi 8 dni, 5 godzin, 20 minut i 20 sekund. (Drugi w kolejności jest Zbigniew Gutkowski z czasem 8 dni, 18 godzin i 50 minut, a trzeci Alex Thomson – 8 dni 21 godzin 8 minut).

Wczorajsza parada na Hudson River:

 

Tracking regat: http://www.ny-vendee.com/fr/la-course-en-direct-tracker/

Strona regat: http://www.ny-vendee.com/en/

Twitter: @IMOCA60

You Tube: https://www.youtube.com/user/imocaTV

Milka Jung

https://milkajung.com 

Komentarze