Zaginął jacht Munetra z trojgiem ludzi na pokładzie

0
484

Zaginiecie Munetra zgłoszono w czwartek (24 kwietnia), a ostatni komunikat z pokładu odebrano 16 kwietnia, kiedy to jacht opuścił Bluff kierując się do Preservation Inlet w południowo-zachodniej części Wyspy Południowej. Od tego momentu słuch po nim zaginął.

Policja z Invercargill podała do publicznej wiadomości nazwiska trzech osób, które znajdowały się na zaginionym jachcie. 

Na pokładzie znajdowali się obywatele Niemiec: dwie kobiety w wieku 19 lat, Lea Tietz i Veronika Steudler z Görlitz, które zwiedzały Nową Zelandię, oraz kapitan jachtu, 33-letni Andre Kinzler, który mieszka i pracuje w Nowej Zelandii od około czterech lat. Policja powiadomiła rodziny Tietz i Steudler o zaistniałej sytuacji, jednak Ambasadzie Niemiec nie udało się jeszcze nawiązać kontaktu z rodziną Kinzler.

Śledczym udało się zebrać dużo informacji na temat losów zaginionej trójki do momentu ich wyjazdu z Bluff, jednak nadal próbują ustalić, co stało się po 16 kwietnia.

„Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby przekazać rodzinom zaginionych możliwie najpełniejsze informacje o wydarzeniach, które doprowadziły do zniknięcia tej trójki zaraz po opuszczeniu Bluff.” – mówi inspektor Lane Todd.

Policja twierdzi, że nie otrzymała żadnych informacji mających świadczyć o popełnieniu przestępstwa, ale muszą ustalić wiele faktów, aby rekonstruować zniknięcie jachtu.

Według policji, Lea i Veronika znały się z Niemiec i razem podróżowały po Nowej Zelandii od września 2013 roku i planowały powrót do domu w maju 2014 r. Około miesiąc temu Lea poznała Andre Kinzlera na Wyspie Stewart i wszystko wskazuje na to, że od tamtego czasu planowali wspólną wycieczkę. Śledczy twierdzą, że doświadczenie żeglarskie Andre Kinzlera stoi pod znakiem zapytania.

„To, czego nie wiemy, to poziom doświadczenia żeglarskiego Andre Kinzlera. Wiemy, że kupił jacht w ciągu ostatnich 12 miesięcy, ale z informacji, jakie do tej pory zebraliśmy wynika, że jego wcześniejsze doświadczenie żeglarskie może być dość ograniczone.” – mówi inspektor Todd.

Policja przesłuchała wiele osób, które spotkały się z Leą i Veroniką, a także pracodawców Andre i wszystkich tych, którzy znali go w Nowej Zelandii.

Od czwartku duży zespół, w tym siły powietrzne Orion, przeczesuje południowe wybrzeża Wyspy Południowej, okolice Stewart i Wysp Muttonbird w poszukiwaniu jakiegokolwiek śladu jachtu. Siły powietrzne mają do przeszukania obszar o powierzchni ok. 80.000 kilometrów kwadratowych, który rozciąga się do 150 km od Wyspy Stewart.

Śledczy apelują do okolicznych rybaków i innych jednostek pływających o zgłaszanie wszelkich nowych i istotnych dla śledztwa informacji.

 

Tłum. Izabela Kaleta

Źródło: NZ Police Southern District

 

Komentarze