Pożar na jachcie – co robić?!

0
3663

Ogień na morzu to prawdziwy koszmar.

Gdy podczas żeglugi dookoła Ciebie jest wyłącznie woda, to mogłoby się wydawać, że pożar jest ostatnim zagrożeniem, jakie może Cię spotkać. Nic bardziej mylnego! Pożar na jachcie to realne, poważne zagrożenie, którego wszyscy żeglarze powinni się wystrzegać jak… ognia – zgodnie ze znanym powiedzeniem. 

Gdyby jednak ta koszmarna sytuacja przydarzyła się Tobie, możesz uratować siebie i załogę bez utraty statku. Wiele zależy od tego, co zrobisz w ciągu pierwszych 60-120 sekundach po wybuchu pożaru. Nawet z pozoru niewielki płomień należy potraktować bardzo poważnie, zadziałać natychmiast i z “otwartą” głową, bez zbędnej paniki.

Warto jednak zawsze myśleć o zapobieganiu pożarom w myśl idei “lepiej dmuchać na zimne”. 

Ogień do “życia” potrzebuje 3 czynników: paliwa, tlenu, temperatury. Jeśli jednego z tych czynników zabraknie – ogień zgaśnie. Podczas gaszenia ewentualnego pożaru pamiętaj o tym, starając się zadziałać na w/w czynniki.

Trzy podstawowe sposoby zapobiegania pożarom na jachcie:

  • nie pozwól, aby otwarty ogień znajdował się w pobliżu paliwa lub gazu,
  • zakręć butlę z gazem/wyłącz gaz, gdy go nie używasz
  • regularnie serwisuj silnik, aby zapobiec wyciekom paliwa. Sprawdzaj, czy nie ma wycieków ze zbiorników z paliwem

Pożar w kambuzie

Jest jedna zasada, którą powinno się zapamiętać raz na zawsze. Wrzącego/płonącego oleju kuchennego NIGDY nie wolno polewać wodą. Na skutek właściwości chemicznych oleju i wody, po zalaniu gorącego lub płonącego oleju wodą uzyskamy zupełnie odwrotny efekt od zamierzonego. Olej wybuchnie, rozpryśnie się dookoła, powodując dalsze szkody i ogromne zagrożenie dla osób znajdujących się w pobliżu. Ku przestrodze polecamy obejrzeć dostępne w sieci materiały wideo ukazujące skutki polania płonącego oleju spożywczego wodą.

W przypadku zapalenia się oleju spożywczego, należy zakryć naczynie z olejem przykrywką lub jeśli jest taka możliwość – najpierw mokrym ręcznikiem a następnie przykrywką lub innym garnkiem/patelnią. Spowoduje to odcięcie tlenu od płomieni. Jednocześnie wyłącz źródło gazu (zgaś palnik lub zakręć butlę z gazem) i odstaw naczynie z gorącym olejem do ostygnięcia.

Pożar w komorze silnika

Odetnij (wyłącz) dopływ paliwa do silnika. Odetnij zasilanie akumulatorów. Użyj gaśnicy proszkowej, kierując jej wylot na podstawę płomieni. Spowoduje to odcięcie tlenu, czyli wygaszenie płomieni. Zapamiętaj, aby nie zalewać płonącego silnika wodą – podobnie jak w przypadku gaszenia płonącego oleju, użycie wody do gaszenia płonącego paliwa może to spowodować zupełnie odwrotny efekt od zamierzonego. 

Dobrym rozwiązaniem jest również zamontowanie w komorze silnika automatycznej gaśnicy, która aktywuje się pod wpływem temperatury. Warto zadbać o właściwe połączenie automatycznej gaśnicy z systemem wentylacji, aby po uruchomieniu gaśnicy wszystkie otwory wentylacyjne zamykały się automatycznie. 

Pożar instalacji elektrycznej

Przede wszystkim za wszelką cenę odłącz zasilanie, czy to z lądu, czy z akumulatorów. Następnie użyj gaśnicy proszkowej, kierując jej wylot na podstawę płomieni. Podobnie jak w sytuacjach powyżej – nie używaj do gaszenia wody, w tym przypadku może to skutkować zwarciem lub porażeniem prądem. Szukając źródła pożaru nie wahaj się zniszczyć elementów zabudowy, używając toporka/siekierki lub zwykłego łomu, który jak apteczka zawsze powinien znajdować się na jachcie! Najważniejsze to dotrzeć do źródła pożaru.

Jeśli twierdzisz, że łom, czy toporek na pewno Ci się nie przydadzą, to wyobraź sobie sytuację, gdy obserwujesz dym wydobywający się zza sklejkowej zabudowy, a nie masz jak się tam dostać, więc czekasz na języki ognia, które wskażą Ci miejsce ogniska pożaru… Wtedy może być już za późno na uratowanie Twojej łodzi. Posiadając łom lub toporek możesz w szybki sposób dostać się do źródła ognia, dzięki czemu masz większe szanse, aby zadusić go w zarodku.

Płonące elementy drewniane lub laminat 

Gdy płonie drewno, tworzywo sztuczne lub laminat, możesz użyć wody lub gaśnicy wodnej. Wylot gaśnicy najlepiej skierować na podstawę płomieni.

I najważniejsze – jednostki pływające budowane są z toksycznych laminatów, lakierowanych sklejek i całej gamy rozmaitych chemicznych substancji które podczas spalania wytwarzają toksyczny dym, poważnie zagrażający życiu Twojemu i Twojej załogi.

Aby dym od zwarcia instalacji, czy pożaru nie zaskoczył Cię np. podczas snu, zainstaluj na jachcie czujkę dymu. Uruchomiona czujka dymu z pewnością wybudzi Cię nawet z głębokiego snu, dzięki czemu zwiększasz swoje szanse na uratowanie Twojej łodzi.

Pożar na jachcie da się ugasić!

Jak widzisz, są sposoby umożliwiające zapobieganie pożarom lub jeśli już do niego dojdzie – ugaszenie jego w skuteczny i bezpieczny sposób. Ważne jest jednak, aby cała załoga znała podstawowe zasady zachowania w przypadku pożaru i sposobów gaszenia płonących części jachtu lub elementów wyposażenia. Warto również przed każdym rejsem sprawdzić ważność i rozmieszczenie gaśnic, siekierki, czy zwykłego łomu, tak aby w razie wypadku móc szybko zareagować.

Oprócz gaśnic warto wyposażyć swój jacht w alternatywne i bardzo skuteczne środki gaszenia ognia – koc i spray gaśniczy. Koc gaśniczy umożliwia bezpieczne zakrycie płonących miejsc, odcinając dopływ tlenu od płomieni i blokując ich rozprzestrzenianie się. Spray gaśniczy natomiast sprawdzi się w przypadku płonącego oleju spożywczego czy instalacji elektrycznej. Jest poręczny i łatwy do przechowywania nawet w małym kambuzie, dzięki czemu w sytuacjach awaryjnych może być zawsze pod ręką. 

Przed sezonem dobrze jest sprawdzić aktualność atestu środków gaśniczych, aby mieć pewność, że w sytuacji awaryjnej, gdzie na wagę złota jest każda sekunda, sprzęt gaśniczy nas nie zawiedzie. Ponadto od przybytku gaśnic i środków gaśniczych jeszcze nigdy nikogo głowa nie rozbolała, a jak powszechnie wiadomo, w stresie znalezienie jedynej na jachcie gaśnicy, może zająć zbyt dużo cennego czasu.

Jeśli ogień zaczyna wymykać się Tobie spod kontroli i nie jesteś już go w stanie opanować, nie próbuj go dalej gasić. Nie marnuj czasu na bezowocną walkę z żywiołem, skup się na ratowaniu siebie i Twojej załogi i czym prędzej rozpocznijcie akcję ewakuacji.

Komentarze