Mazurska pogodynka (strickes back)

0
960

Publikujemy mały felieton pogodowy napisany przed tegoroczną Majówką z nadzieją, że wpłynie on na sposób odczytywania popularnych prognoz pogody przez (głównie) śródlądowych żeglarzy planujących urlop na Mazurach. Do napisania tego tekstu autora skłoniły liczne informacje w ogólnodostęponych mediach przewidujące złą pogodę w czasie majowego weekendu (i w konsekwencji rezygnację żeglarzy z rozpoczęcia sezonu na Wielkich Jeziorach Mazurskich).

 

Mazurska pogodynka strickes back!! 
Czyli moje przemyślenia na temat prognoz pogody na „majówkę” 🙂

Do napisania tego tekstu skłoniła mnie m.in. sytuacja z zapisami na „Majówkę 2016” na Mazurach. Do kwietnia udało nam się obłożyć całą naszą flotę + kilkanaście jachtów z zewnątrz. Ludzie wręcz zabijali się o miejsca, wynajmowaliśmy ciągle dodatkowe jachty, dostawałem wiele telefonów i maili dziennie. Na jakieś 14 dni przed wyjazdem wszystko ucichło. Zero zgłoszeń, rezerwacje bez zaliczek zaczęły być anulowane, wycofały się 3 osoby z mającego się w tym czasie rozpocząć kursu żeglarskiego. Zacząłem się zastanawiać…

Rzuciłem okiem na kilka serwisów meteo. Generalnie w większości z nich znalazłem artykuł dotyczący dramatycznych prognoz na majówkę. Artykuły powstawały w okresie 21-14 dni przed majówką. KAŻDY szanujący się meteorolog wie, że prognozowanie czegokolwiek z takim wyprzedzeniem to nic innego jak wróżenie z fusów. Nie mniej jednak nawet ludzie z branży zaczynają wierzyć w te brednie. Wiem, bo słyszę ich komentarze, że znowu dramat, że po co tu przyjeżdżać jak nie ma gwarancji pogody.. podobno zaś taka gwarancja jest w Chorwacji. Szkoda tylko, że tuż przed majówką spadł tam śnieg 😉

To ja pozwolę sobie skomentować prognozy na swój, subiektywny sposób:

  1. Okres wegetacyjny na Mazurach w tym roku przesunął się o jakieś dwa tygodnie. Za oknem mam już w pełni zielone drzewka owocowe, normalnie dzieje się tak po majówce. 
  2. Początek maja charakteryzuje się zazwyczaj powtarzalnymi zjawiskami. Zanim zazielenią się na dobre drzewa, przychodzi okres tzw. Zimnych ogrodników. Ten okres moim zdaniem zakończył się w ostatni weekend. 
  3. Gdy drzewa są zielone, rzadko pojawiają się mrozy (prognozy mówią jednak o mrozach). 
  4. Jakoś jestem przekonany, że tegoroczna majówka będzie wyjątkowo ciepła. Żyję tutaj parę latek, to moja praca i pasja. Ręki sobie nie dam uciąć ale wszystkie czynniki wskazują na to, że tak będzie. 
  5. Ludzie, których mieliśmy okazję wyszkolić, zarazić żeglarstwem i Mazurami, przyjeżdżają tutaj niezależnie od pogody i bawią się świetnie nawet jak zdarzy się mróz w nocy (Rockowe Otwarcie sezonu 2013! Daliśmy radę! ;D)

Generalnie Radio, Prasa i Telwizja trąbi od 3 tygodni o beznadziejnej pogodzie. W międzyczasie puszczając reklamy zagranicznych kurortów. Ja się o swój biznes nie martwię ale przeraża mnie łatwowierność ludzi i podatność na media. Szkoda mi jednak hotelarzy i ludzi żyjących z turystyki weekendowej. Znowu dostaną nieźle po tyłku…

To teraz odpalcie sobie poniższe artykuły.. i porównajcie je z tym co działo w czasie „majówki” 🙂

 obraz nr 1

1. „Prognoza pogody na początek majówki: dużo słońca, ale też opady i burze„http://tvnmeteo.tvn24.pl/…/prognoza-pogody-na-poczatek-majo…

2. „Majówka w kaloszach? Niestety, pierwsza połowa kolejnego tygodnia, upłynie pod znakiem dość intensywnych opadów deszczu.” http://wiadomosci.onet.pl/…/pogoda-dlugoterminowa-po…/7dr178
Materiał video okraszony reklamą „TUI – beztroskie wakacje!”.

3. „Chłodna wiosna trwa i nic nie wskazuje na to, by w najbliższych dniach przyszło ocieplenie.” http://www.expressilustrowany.pl/…/majowka-2016-jaka-nas-c…/

P.S. Jakoś zawsze byłem ostrożny w osądach typu „Większość mediów w Polsce jest w zagranicznych mediach” itp. Bo takie już są światowe media – zawsze w czyichś rękach. Nigdy nie były niezależne, nigdy nie będą. Mówienie o obiektywności dziennikarskiej to jak dyskusja o dziewictwie kurtyzan. Ale… Odnoszę głupie wrażenie, że media te mają większy interes w promowaniu Tunezji niż Mazur. Nic dziwnego. Ciekawe ile w budżetach reklamowych wydaje duży touroperator, a ile Urząd Marszałkowski z Olsztyna? Co gorsza.. media lokalne, mniej liczące się, często nie będące pod wpływami dużych grup kapitałowych, też ulegają temu szaleństwu i potrafią publikować prognozy pogody z 21-dniowym wyprzedzeniem, informujące o ulewach podczas majówki.. poza tym takie „dramatyczne” historie świetnie się sprzedają…

 

Marek

BTA Gertis www.gertis.pl 

do tekstu załączamy zdjęcia wykonane na Wielkich Jeziorach Mazurskich w czasie Majówki 2016

 

Komentarze