Energa Sopot Match Race 2016 dobiegły końca

0
891

Regaty Energa Sopot Match Race 2016 dobiegły końca, tym samym zakończyliśmy największe święto żeglarstwa w Polsce. Mamy powody do dumy, bo Łukasz Wosiński ze swoją załogą wygrali w klasie Diamant 3000. Sporą dawkę emocji nie tylko zawodnikom, ale także odwiedzającym sopockie molo, dały wyścigi katamaranów M32, które są nowością w polskich rozgrywkach. Organizatorzy Energa Sopot Match Race jako pierwsi zorganizowali mecze tych jednostek w naszym kraju w ramach Pucharu Świata i cyklu World Match Racing Tour.

Od samego początku regat w klasyfikacji Round Robin niezwyciężony pozostawał Przemysław Tarnacki, sternik Energa Volvo Yacht Racing. Jak to jednak w sporcie bywa, nic nie jest pewne. Klasyfikację Diamant 3000 ostatecznie zwyciężyła załoga Łukasza Wosińskiego. Sternik ma pełną świadomość, że sukces ten, to praca całej załogi.

– Przede wszystkim chciałbym podziękować tym chłopakom – mówił o swojej ekipie – bo bez nich ten sukces nie byłby możliwy. Ogromne podziękowania dla organizatorów za naprawdę wspaniałe regaty, robią niesamowitą imprezę od 13 lat.

obraz nr 1

Wosiński podziękował także Tarnackiemu, z którym razem w załodze pływał przez 10 lat. Sternik Delphia Sailing Team docenił również umiejętności pozostałych ekip uczestniczących w regatach.

– Poziom jest tutaj bardzo wysoki, każdy mógł wygrać. Nie można zakładać w ten sposób, że to jest lider i wygra. To jest sport, a ten rządzi się własnymi prawami.

Podobnie jest z wyścigami katamaranów M32. Ten sport wymaga ogromnych umiejętności by zapanować nad pędzącymi jednostkami. Podczas regat Energa Sopot Match Race najlepszymi poskramiaczami tych specyficznych jachtów okazali się być Szwedzi dowodzeni przez Nicklasa Dackhammara.

obraz nr 2

Dwukrotny olimpijczyk, komentator sportowy – Dominik Życki, który miał okazję zobaczyć wszystkie mecze rozgrywane podczas regat, podobnie jak ci, którzy obserwowali je na sopockim molo, jest pod ogromnym wrażeniem.

– Jednostki te, to ultranowoczesne jachty, zbudowane z włókien węglowych, laminatów – w efekcie powstaje bardzo sztywna i bardzo szybka konstrukcja.

10 metrów długości, ponad 5 metrów szerokości, a powierzchnia grota to 53 m2. Wszystko to sprawia, że katamaran M32 to pędząca strzała. Tytularnym sponsorem regat jest ENERGA S. A. Wiceprezes Zarządu firmy – Przemysław Piesiewicz jest niezwykle dumny ze współpracy przy regatach.

 

– Energa wspiera regaty systemowo. Angażujemy się w żeglarstwo dzieci i młodzieży, szkolimy dzieci w klasie Optimist oraz na desce windsurfingowej, a także wspieramy zawodników, którzy osiągają już pewne sukcesy, są na poziomie europejskim bądź światowym. Jesteśmy dzisiaj w Sopocie. za chwilę rusza Olimpiada w Rio, gdzie też mamy swoich przedstawicieli.

 
Organizatorzy dziękują wszystkim Sponsorom, Partnerom, bezpośrednio zaangażowanym w organizację regat, a także wszystkim odwiedzającym sopockie molo, którzy podziwiali Energa Sopot Match Race 2016, rozgrywane na Zatoce Gdańskiej,
 
 
 
obraz nr 3

 
 
 obraz nr 4

 
obraz nr 5

 
obraz nr 6

 

 

fot. © Copyright 2016 || Robert Hajduk – ShutterSail.com || All Rights Reserved || 

 

 

Komentarze