Dziś o godzinie 10:00 UTC Szymon podał cumy w Santa Cruz de Tenerife i tym samym zakończył pierwszy etap regat Setką przez Atlantyk! Podróż zajęła mu 12 dni, przebiegi dobowe wyniosły ok 60 mil, a max prędkość zanotowana to 13,3 kn. Przygód co nie miara bo pogoda nie rozpieszczała – ostatnie 10 h spędził w dryfie przeczekując przechodzący front.
Plan na dziś mało ambitny – znaleźć dogodne miejsce do postoju (czyli bardzo tanim i z dostępem do prysznica) i odpocząć … no i podejrzewam, że Szyomn chciałby znaleźć ludzi z którymi w końcu można by pogadać 😉
W wiązku z ponawiającymi sie pytaniami co słychać na drugim jachcie odsyłamy na blog Janusza. Jeśli tylko pojawią sie od niego jakies wiadomości (kiedy Skwarek wpłynie w zasięg telefonii komórkowj. ) zostanął tam umieszczone.
21.03 Janusz właśnie zameldował, że wpłynął do portu obok:)
tak, więc oficjalnie można podsumować, że pierwszy etap regat zakończony.
Pierwsze wspomnienia i zdjęcia jutro lub w poniedziałek.
http://www.zewoceanu.pl