Publikujemy mały felieton pogodowy napisany przed tegoroczną Majówką z nadzieją, że wpłynie on na sposób odczytywania popularnych prognoz pogody przez (głównie) śródlądowych żeglarzy planujących urlop na Mazurach. Do napisania tego tekstu autora skłoniły liczne informacje w ogólnodostęponych mediach przewidujące złą pogodę w czasie majowego weekendu (i w konsekwencji rezygnację żeglarzy z rozpoczęcia sezonu na Wielkich Jeziorach Mazurskich).
Mazurska pogodynka strickes back!!
Czyli moje przemyślenia na temat prognoz pogody na „majówkę” 🙂
Do napisania tego tekstu skłoniła mnie m.in. sytuacja z zapisami na „Majówkę 2016” na Mazurach. Do kwietnia udało nam się obłożyć całą naszą flotę + kilkanaście jachtów z zewnątrz. Ludzie wręcz zabijali się o miejsca, wynajmowaliśmy ciągle dodatkowe jachty, dostawałem wiele telefonów i maili dziennie. Na jakieś 14 dni przed wyjazdem wszystko ucichło. Zero zgłoszeń, rezerwacje bez zaliczek zaczęły być anulowane, wycofały się 3 osoby z mającego się w tym czasie rozpocząć kursu żeglarskiego. Zacząłem się zastanawiać…
Rzuciłem okiem na kilka serwisów meteo. Generalnie w większości z nich znalazłem artykuł dotyczący dramatycznych prognoz na majówkę. Artykuły powstawały w okresie 21-14 dni przed majówką. KAŻDY szanujący się meteorolog wie, że prognozowanie czegokolwiek z takim wyprzedzeniem to nic innego jak wróżenie z fusów. Nie mniej jednak nawet ludzie z branży zaczynają wierzyć w te brednie. Wiem, bo słyszę ich komentarze, że znowu dramat, że po co tu przyjeżdżać jak nie ma gwarancji pogody.. podobno zaś taka gwarancja jest w Chorwacji. Szkoda tylko, że tuż przed majówką spadł tam śnieg 😉
To ja pozwolę sobie skomentować prognozy na swój, subiektywny sposób:
- Okres wegetacyjny na Mazurach w tym roku przesunął się o jakieś dwa tygodnie. Za oknem mam już w pełni zielone drzewka owocowe, normalnie dzieje się tak po majówce.
- Początek maja charakteryzuje się zazwyczaj powtarzalnymi zjawiskami. Zanim zazielenią się na dobre drzewa, przychodzi okres tzw. Zimnych ogrodników. Ten okres moim zdaniem zakończył się w ostatni weekend.
- Gdy drzewa są zielone, rzadko pojawiają się mrozy (prognozy mówią jednak o mrozach).
- Jakoś jestem przekonany, że tegoroczna majówka będzie wyjątkowo ciepła. Żyję tutaj parę latek, to moja praca i pasja. Ręki sobie nie dam uciąć ale wszystkie czynniki wskazują na to, że tak będzie.
- Ludzie, których mieliśmy okazję wyszkolić, zarazić żeglarstwem i Mazurami, przyjeżdżają tutaj niezależnie od pogody i bawią się świetnie nawet jak zdarzy się mróz w nocy (Rockowe Otwarcie sezonu 2013! Daliśmy radę! ;D)
Generalnie Radio, Prasa i Telwizja trąbi od 3 tygodni o beznadziejnej pogodzie. W międzyczasie puszczając reklamy zagranicznych kurortów. Ja się o swój biznes nie martwię ale przeraża mnie łatwowierność ludzi i podatność na media. Szkoda mi jednak hotelarzy i ludzi żyjących z turystyki weekendowej. Znowu dostaną nieźle po tyłku…
To teraz odpalcie sobie poniższe artykuły.. i porównajcie je z tym co działo w czasie „majówki” 🙂
1. „Prognoza pogody na początek majówki: dużo słońca, ale też opady i burze„http://tvnmeteo.tvn24.pl/…/prognoza-pogody-na-poczatek-majo…
2. „Majówka w kaloszach? Niestety, pierwsza połowa kolejnego tygodnia, upłynie pod znakiem dość intensywnych opadów deszczu.” http://wiadomosci.onet.pl/…/pogoda-dlugoterminowa-po…/7dr178
Materiał video okraszony reklamą „TUI – beztroskie wakacje!”.
3. „Chłodna wiosna trwa i nic nie wskazuje na to, by w najbliższych dniach przyszło ocieplenie.” http://www.expressilustrowany.pl/…/majowka-2016-jaka-nas-c…/
P.S. Jakoś zawsze byłem ostrożny w osądach typu „Większość mediów w Polsce jest w zagranicznych mediach” itp. Bo takie już są światowe media – zawsze w czyichś rękach. Nigdy nie były niezależne, nigdy nie będą. Mówienie o obiektywności dziennikarskiej to jak dyskusja o dziewictwie kurtyzan. Ale… Odnoszę głupie wrażenie, że media te mają większy interes w promowaniu Tunezji niż Mazur. Nic dziwnego. Ciekawe ile w budżetach reklamowych wydaje duży touroperator, a ile Urząd Marszałkowski z Olsztyna? Co gorsza.. media lokalne, mniej liczące się, często nie będące pod wpływami dużych grup kapitałowych, też ulegają temu szaleństwu i potrafią publikować prognozy pogody z 21-dniowym wyprzedzeniem, informujące o ulewach podczas majówki.. poza tym takie „dramatyczne” historie świetnie się sprzedają…
Marek
BTA Gertis www.gertis.pl
do tekstu załączamy zdjęcia wykonane na Wielkich Jeziorach Mazurskich w czasie Majówki 2016