Pierwsze dwa dni zmagań naszych deskarzy w czasie olimpiady w Rio to kalejdoskop świetnych startów i bardzo przeciętnych wyników. Zróżnicowane warunki pogodowe na zatoce Guanabara dały się we znaki zawodnikom. „Wtorek był kompletnie nieprzewidywalny. W pierwszych dwóch wyścigach wiało, ale nierówno. Raz wszyscy jechali tylko z prawej, później z lewej. Ciągle trzeba było uważać” powiedział w wywiadzie Piotr Myszka. Pierwszego dnia mogło pójść trochę lepiej – Piotr stracił kilka pozycji przez zderzenie w zawodnikiem holenderskim. W ostatnim wyścigu w czasie rywalizacji wiatr osłabł w jednej części trasy co od razu wykorzystali zawodnicy żeglujący poza czołówką. Nasz zawodnik przez chwilę płynął na 15 pozycji, lecz odrobił straty i finalnie dopłynął na 5 miejscu. Mimo takiej pogody Polak poradził sobie w debiutanckich wyścigach bardzo dobrze. W rozegranych sześciu wyścigach zajmował kolejno 5, 4, 5, 2, 2 i 4 miejsce.
Takie rezultaty zapewniają mu obecnie 3 miejsce z 16 punktami za brytyjczykiem Nickiem Dempsey (9 pkt) i Holendrem Dorianem Van Rijsselberghem. Przed nimi jeszcze 7 wyścigów, a starty Piotra Myszki dają nadzieję na utrzymanie wyniku i miejsce medalowe. „Jeszcze dzień przed statem czułem się jak na wakacjach. Dopiero później przyszedł lekki stres przed startem, ale to jest normalne. To dodaje energii i siły”.
.webp)
Gorsze wyniki jak na razie odnosi Małgorzata Białecka. Jej szanse na awans do kolejnego etapu zmagań są już niestety niewielkie. Również debiutująca na igrzyskach windsurferka. Pierwszego dnia do mety dotarła na 21 miejscu oraz dwukrotnie na 13 miejscu. Drugi dzień zakończył się lepiej mimo kolizji z jedną z zawodniczek. Po pierwszym wyścigu była 23-cia, po drugim 13-sta, a w ostatnim wyścigu na mecie zameldowała się jako 6-ta. Takie wyniki plasują ją na 15 pozycji.
„Marzyłam o troche innym początku regat ale dobrze, że przynajmniej już się zaczęło. Dziś przy wschodnio-południowym wietrze, mieliśmy mały 'żużel’. Z lewej strony trasy wiało ponad 15kt, a z prawej poniżej 10. Na górnej boi pod Sugarloaf kompletne 0. Każdy mały błąd kosztował bardzo dużo, a słaby start niszczył zupełnie.” pisałą na swoim facebookowym profilu Małgorzata.
W pierwszych dniach igrzysk rozgrywane były również regaty w klasie Laser mężczyzn w której startuje nasz reprezentant – Kacper Ziemiński. To również jego pierwsze starty olimpijskie w karierze. Po czterech wyścigach zajmuje on obecnie 28 miejsce.
