Zjawa wkrótce wróci do Polski

0
760

W dniu 19 marca 2017 z portu w Gdańsku wypłynął holownik IKAR z zadaniem dostarczenia do portu Dragør (Dania) pontonu, na który zostanie załadowany jacht Zjawa IV. 

Ponton PNHB 223 ma zanurzenie 1,5 metra, długość 30 metrów, szerokość 12 metrów i zgodnie z kartą bezpieczeństwa może byc holowany maksymalnie 20 mil od brzegu. Pole ładunkowe na pontonie zostało przygotowane w Polsce przez pracowników CWM ZHP, zgodnie z opracowanym wczesniej planem załadunku. Do pontonu zostały przyspawane elementy, do których na miejscu będzie mocowany jacht Zjawa IV.

 

obraz nr 1

Jutro, 20 marca, z Gdyni, wyjedzie samochodem ekipa techniczna z CWM ZHP, której zadaniem będzie przygotowanie jachtu, a następnie przeprowadzenie załadunku. 

Załadunek będzie przebiegał pod nadzorem firmy UMS Marbalco Co Ltd, której ekspert po zakończeniu prac ładunkowych i umocowaniu jachtu wystawi certyfikat poprawnego załadunku i zamocowania jachtu na pokładzie pontonu (Certificate of Lashing / Securing).

Cała operacja jest wymagająca logistycznie, ponieważ konieczne jest zsynhronizowanie wejścia holownika do Dragør, zmobilizowanie i pracy dźwigu, zespołu CWM ZHP odpowiedzialnego z załadunek i eksperta nadzorującego załadunek. W dodatku całość operacji jest silnie uzależniona od warunków pogodowych panujących na Bałtyku więc trudno jest precyzyjnie określić czas jej przeprowadzenia.

Po dokonaniu załadunku IKAR rozpocznie holowanie pontonu z załadowaną Zjawą do stoczni w Darłowie, gdzie nastąpi rozładunek Zjawy, a następnie rozpoczną się prace porządkowe we wnętrzu jachtu i wycena kosztów naprawy.

Zakończenie operacji holowania Zjawy na pontonie do Polski planowane jest na 27 marca 2017.

 

Zjawa IV weszła w dniu 5 grudnia 2016 na mieliznę niedaleko przylądka Falsterbo, w wyniku czego nastąpiło znaczne uszkodzenie prawie 70% poszycia lewej burty. Załoga jachtu została ewakuowana przez statek szwedzkiego SAR, a sam jacht w dniu 16 grudnia 2016 roku został podniesiony z mielizny i przetransportowany do portu Dragør koło Kopenhagi. Początkowo armator Zjawy IV, Centrum Wychowania Morskiego ZHP, planował transport jachtu drogą lądową, jednak w wyniku remontu kilku mostów na drodze do Polski okazało się to niemożliwe. W związku z tym zdecydowano się na transport drogą morską, ale zimowe sztormy na Bałtyku do tej pory skutecznie to uniemożliwiały.

Aktualne prognozy pogody na Bałtyk, dają szanse na sprowadzenie Zjawy do Polski w ciagu najbliższego tygodnia.

Wypadek Zjawy IV jest badany przez Szwedzką Komisję Badania Wypadków (Statens haverikommission – SHK) oraz Izbę Morską w Gdyni.

 Za zgodą: http://cwm.edu.pl 

Komentarze