Załoga jachtu Polonus wyrusza na najdłuższy etap wyprawy „Shackleton 2014”

0
669

9 grudnia w porcie Stanley na Falklandach zakończył się przedostatni etap wyprawy.  Kapitan Krzysztof  Zawirski z załogą wyruszył z Punta del Este w Urugwaju 22 listopada. Po kilku dniach żeglugi załoga odwiedziła argentyński port Mar del Plata. Na jachcie dokonano szczegółowego przeglądu urządzeń i systemów przed dłuższym skokiem na Falklandy. Drugą okazją dla postoju w tym porcie było spotkanie z rodziną argentyńskiego marynarza, którego grób znajduje się niedaleko mogiły Shackletona na wyspie Georgia Południowa.  

Historię z tym związaną można przeczytać na stronie wyprawy:

http://shackleton2014.pl/argentynsko-irlandzki-watek-wyprawy-shackleton-2014/

 

Krótkie odwiedziny w kolejnym porcie Peurto Madryn i  sprawdzenie szwankującego nieco silnika. Żegluga w kierunku Falklandów obywała się dobrych warunkach pogodowych, w towarzystwie delfinów, wielorybów i Krzyża Południa.  Jak zauważył  bosman wyprawy – „coraz dalej od równika, to i noce znacznie chłodniejsze”.

W sobotę 13 grudnia  kapitan Marek Grzywa z załogą wyrusza na  kolejny etap. Trasa  tego ostatniego i najdłuższego etapu będzie wiodła przez wody Antarktyki i miejsca szczególnie związane z postacią Ernesta Shackletona.  Załoga odwiedzi Wyspę Słoniową do której dotarł Sir Shackleton po opuszczeniu statku Endurance, oraz zatokę Króla Haakona na Georgii Południowej – miejsce gdzie wylądował odkrytopokładową szalupą.

 

 

Kulminacyjnym  punktem wyprawy będzie spotkanie przy grobie  Sir Ernesta Shackletona w Grytviken  w rocznicę jego śmierci 5 stycznia.  Z Georgii Południowej, poprzez najbardziej odosobnioną wyspę na świecie  – Tristan da Cunha,  jacht dotrze do Afryki Południowej.

Przed załogą Polonusa prawie dwa miesiące żeglugi po rozfalowanych i wietrznych wodach Oceanu Południowego. Poza postojem na Georgii Południowej niewiele będzie okazji do odpoczynku i nabrania sił, nie mówiąc już o zakupach i świeżym jedzeniu.  Za to wiele okazji do przetestowania sprzętu, odzieży i załadowanego jeszcze w Polsce na jacht prowiantu. Warto wspomnieć, iż od polskiej firmy ELENA załoga otrzymała 25 kg liofilizatów, specjalnie przygotowanych na zimne wody ostatniego etapu wyprawy. Jak nie dopisze pogoda, to możliwe, iż świąteczne dania na jachcie będą właśnie z torebki zalewanej wrzątkiem….

Dzięki urządzeniu satelitarnemu InReach,  trasę tego etapu będzie można śledzić na stronie: https://share.delorme.com/Polonus. Można także wysłać załodze smsa ze świątecznymi i noworocznymi życzeniami.

O przygotowaniach do tej części wyprawy można więcej się dowiedzieć z rozmowy z kpt.  Markiem Grzywą,  zamieszczonej na stronie:

http://shackleton2014.pl/rozmowa-z-markiem-grzywa-kapitanem-ostatniego-etapu/

Więcej bieżących informacji można znaleźć na stronie: www.shackleton2014.pl, lub na: https://www.facebook.com/Shackleton2014.

Komentarze