Fascynujący etap 5 tegorocznej edycji VOR zbliża się do punktu kulminacyjnego – w niedzielę na mecie w Itajaí pojawi się pierwsze jachty – po trzech tygodniach i pokonaniu 6776 mil morskich.
Przez wiele lat ten etap wyścigu zapracował na miano najtrudniejszego i najcięższego w całej, trwającej 9 miesięcy, edycji VOR. Właśnie na tym odcinku któryś jacht wypadał z gry. Tym razem padło na Dongfeng Race Team, który po uszkodzeniu masztu wycofał się z dalszego udziału w tej części wyścigu.
Znacznie bardziej zaskakujący jest fakt, że dziś przed południem na czele floty walka była tak wyrównana, że nie sposób było wytypować zwycięzcę – a do końca pozostało niecałe 570 mil.
W ciągu nocy lider zmieniał się co najmniej trzykrotnie – roszady następowały pomiędzy Abu Dhabi Ocean Racing, Alvimedica i Mapfre. Team Brunel trzymał się ok. 17 mil za nimi.
W ogonku floty, Team SCA uparcie przemierza Południowy Atlantyk, tracąc do reszty floty 700 mil. Od mety żeńską załogę dzieli jeszcze ok. 1000 mil.
Zwycięstwo ustawiłoby drużynę Abu Dhabi na silnej pozycji lidera zważywszy na fakt, że zagrażający jej Dongfeng wypadł z tego etapu. Z drugiej strony, hiszpański zespół Mapfre jest w dobrej formie i ma szansę sprzątnąć Abu Dhabi Ocean Racing zwycięstwo sprzed nosa.
Według obecnych szacunków kontroli wyścigu, pierwsze jachty powinny dotrzeć na metę w najbliższą niedzielę po południu, lub wieczorem.
Oto najnowszy ranking
Abu Dhabi Ocean Racing
Mapfre
Team Alvimedica
Team Brunel
Team SCA
Zdjęcia: Stefan Coppers, Anna- Lena Elled, Amory Ross, Francisco Vignale, Matt Knighton
Tłum. i oprac. Izabela Kaleta
Źródła: www.volvooceanrace.com i news@volvooceanrace.com