Transat Jacques Vabre 2015: Za nami pierwszy tydzień wyścigu (film)

0
594

 

 

Wczoraj wieczorem Kito de Pavant i Yann Régniau, załoga Bastide Otio, poinformowali dyrekcję wyścigu, że oficjalnie rezygnują z dalszego udziału w TJV. We czwartek żeglarze skierowali się do Cascais w Portugalii, gdzie dotarli w piątek wieczorem, około godziny 19.00. Po dokładnych oględzinach jachtu okazało się, że dalsze pływanie na nim jest zbyt niebezpieczne, by kontynuować wyścig. Kito de Pavant powiedział: „W piątek wieczorem dotarliśmy do Cascais z zamiarem opuszczenia go jak najszybciej. Jednak pomimo wielkich wysiłków naszej ekipy technicznej nie byliśmy w stanie doprowadzić jachtu do takiego stanu, aby można było na nim bezpiecznie dotrzeć do Itajaí. Decyzja o rezygnacji jest bardzo trudna, ale musimy myśleć o przyszłości, którą jest Vendée Globe. Będziemy kontynuować naprawę jachtu.”

 

 

Mocnych wrażeń nie uniknęła załoga Hugo Boss. Jacht uderzony przez dużą falę wywrócił się. Alex Thomson i Guillermo Altadill zabezpieczyli luki, jednak woda zaczęła wdzierać się na pokład. Kapitanowie zaalarmowali odpowiednie służby, po czym musieli opuścić pokład. Teraz są z powrotem na lądzie – uratowała ich hiszpańska straż przybrzeżna.

 

 

Również Jean Pierre Dick i Fabien Delahaye ogłosili dziś, że rezygnują z dalszego udziału w wyścigu. JP Dick powiedział: „Jacht w obecnym stanie, nawet naprawiony, nie jest wystarczająco silny, aby próbować przekroczyć na nim Atlantyk. Nie jesteśmy w 100% pewni, że będzie w stanie płynąć podczas szkwałów, które mogą wystąpić w strefie konwergencji lub w Cabo Frio. Remont wymaga czasu.”

 

Spirit of Hungary stracił masz około 60 mil morskich od Madery. Nandor Fa skomentował: „Moje życie uległo zmianie w ciągu zaledwie godziny. To zmieniło plany nie tylko na najbliższe miesiące, ale może i lata. Nasza łączność działa bez zarzutu, więc poinformowałem dyrekcję wyścigu o tym, co się stało i że nasz udział w wyścigu dobiegł końca.”

 

 

Od rana fascynująca bitwa rozgrywa się między dwoma Ultim, które dzieliło od siebie 14 mil. Dalej na północy, „trzech muszkieterów” ma dobre, północno-wschodnie wiatry o sile ponad 20 węzłów. Banque Populare VIII wydaje się radzić nieco lepiej w tych warunkach i powinien minąć archipelag Zielonego Przylądka dziś wieczorem. W poniedziałek wieczorem powinni wpłynąć w strefę konwergencji. Yannick Bestaven i Pierre Brasseur utrzymują 50 mil przewagi nad Maxime Sorel i Samem Manuard.

 

Jutro rozpocznie się drugi tydzień wyścigu. Jachty Ultim weszły dziś w strefę konwergencji – obszar trudny do przewidzenia. Za nimi IMOCA i Multi50, korzystając ze wschodnich wiatrów, mkną na południe, a 40-tki mijają Azory. Z 42 duetów, które wystartowały w wyścigu, nadal ściga się 25. Cztery duety utknęły na Maderze.

 

 

 

Tłum. i oprac. Izabela Kaleta

 

Źródło: www.trasatjacquesvabre.com

Komentarze