Pierwsza z nowo zaprojektowanych łodzi wyścigowych Volvo Ocean 65 przeszła bezpiecznie najbardziej rygorystyczny etap badania – test ustawienia łodzi pod kątem 50 stopni – i jest na dobrej drodze, by pod koniec tygodnia uznano ją za gotową do wypłynięcia.
Wydajna, wytrzymała i dopasowana do potrzeb komunikacji cyfrowej – oto nowa łódź Volvo Ocean 65, w której pierwszy raz w 40-letniej historii Volvo Ocean Race zastosowano formułę one-design. Ten niemal 20-metrowy jacht został zaprojektowany w Stanach Zjednoczonych przez Farr Yacht Design, a zbudowany przez konsorcjum szkutników w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Szwajcarii.
Flota nowych łodzi zostanie pierwszy raz wykorzystana w 12. edycji wyścigu dookoła świata już 4 października 2014 roku w Alicante. Jeśli będzie wystarczająco wytrzymała, zostanie ponownie użyta w latach 2017/18.
Nowa łódź opuściła stocznię Green Marine w południowej Anglii w poniedziałek. Od tego czasu przeszła wiele testów, nadzorowanych przez menadżera James’a Dadd’a. Test zanurzenia symuluje niewłaściwe ustawienie systemu stępki, ale to nie jedyna przeszkoda, która musi zostać usunięta, zanim łódź będzie dopuszczona do wyścigu. Niemniej jest to najbardziej spektakularny test. Nowa łódź została nachylona pod kątem 50 stopni, podczas gdy stępkę całkowicie przechylono w tę samą stronę, co w dość ekstremalny sposób miało sprawdzić mechanizm automatycznego centrowania stępki.
„To znaczący test dla łodzi, zwłaszcza struktury wsparcia i przegrody stępki”, stwierdził Dadd. Volvo Ocean 65 ma większą strukturę wewnętrzną i wyżej zaprojektowaną linię graniczną, niż poprzednie łodzie wyścigowe Volvo Ocean Race. „To także dobry sprawdzian dla mechanizmu ustawiania, ze znacznie większym obciążeniem, niż podczas rejsu. W tym teście używamy tylko jednego nurnika zamiast dwóch.” „To przypadek, kiedy łódź, poza standardowym ładunkiem, jest dodatkowo obciążona”.
Inne badania obejmowały próby zginania integralnej struktury, by sprawdzić wartość odchylenia w kadłubie, test silnika i chłodzenia, oleju oraz test układu paliwa.
W międzyczasie zespół SCA przygotowuje się do odbioru swojego Volvo Ocean 65, a na linii produkcyjnej rozpoczęła się praca nad siódmą łodzią. Pozostałe opuszczą ją w ciągu najbliższych miesięcy.
Ścisłe zastosowanie jednej konstrukcji jest radykalnym i strategicznym ruchem dla wyścigu – posunięcie to znacząco poprawia efektywność kosztową dla zespołów i ich sponsorów. Kładzie również większy nacisk na same wyścigi, a nie na to, kto zaprojektował najszybszą łódź.
„Gdyby nie chodziło o nową regułę jednej konstrukcji, prawdopodobnie nie wróciłbym do wyścigów” – mówi Ian Walter, który wraca w latach 2014/15 jako kapitan w Abu Dhabi Ocean Racing. „To będzie z pewnością najbardziej trzymający w napięciu wyścig w historii”.