To był niezmiernie trudny żeglarsko weekend dla załogi Patryk Zbroja Yacht Racing Team. W dniach 23.-25.03. na wodach cieśniny Sund, odbyły się regaty Spring Cup, zaliczane do Pucharu Świata w match racingu, organizowane, jak co roku, przez Royal Danish Yacht Club w Skovshoved. Na starcie stanęły znakomicie przygotowane załogi Duńskie (8 ekip) z team’ami J. Aschenbrennera (poz. 24 w światowym rankingu sterników ISAF) i R. Viltofta (poz. 30) na czele, a także żeglarze z Wlk. Brytanii (M.Lees), Norwegii (M.Mehus), Szwecji (V.Ogeman) i Polski (P.Zbroja).
Piątkowe treningi, z uwagi na zalegającą nad cieśniną Sund mgłę, zostały odwołane. Sobota przywitała uczestników również gęstą mgłą i brakiem wiatru. Dopiero wczesnym popołudniem udało się przeprowadzić pierwsze wyścigi. Poziom regat był niezwykle wyrównany. W zasadzie każdy mógł wygrać z każdym. O zwycięstwie w danym wyścigu decydowała mniejsza ilość błędów i nierzadko po prostu większe szczęście.
Szczecińska załoga po dwóch zwycięstwach i jednej porażce pierwszego dnia, w niedzielę nadal liczyła się w rozgrywce o awans do rundy finałowej. Niestety, pomimo wygranych rozgrywek przedstartowych szczecinianie przegrali dwa decydujące wyścigi z R. Viltoftem oraz C. Ulrikkeholm. Zwłaszcza ostatnia przegrana, pomimo dużej przewagi po pierwszej halsówce, mocno utkwiła w pamięci.
Pozostał duży niedosyt. W przeciwieństwie do pierwszych, ubiegłorocznych startów na 11,5-metrowych jachtach klasy DS-37, technicznie jacht został już dobrze opanowany. Szczecinianie zdecydowanie poprawili również procedurę przedstartową (na 5 startów, przegrali tylko jeden w sobotę – zadecydowało słabsze wyczucie jachtu od przeciwników; brakowało po prostu piątkowego treningu). Choć na pewno widać było różnicę w szybkości jachtu przy niektórych manewrach. Jest tutaj obszar do zagospodarowania do kolejnych startów…
Szczecinianie startowali w regatach w następującym składzie:
– Łukasz Czaja – dziobowy,
– Maciej Gonerko – trymer żagli przednich,
– Krzysztof Żełudziewicz – pitman, co-trymer,
– Mateusz Szulakowski – trymer grota, taktyk,
– Patryk Zbroja – sternik.
Ostatecznie Polacy zostali sklasyfikowani na 7 miejscu, choć żegluga była zdecydowanie lepsza niż ostateczne wyniki. Cóż, to jest jednak match racing, liczy się tylko zwycięstwo. Jak mawiał Sir Thomas Lipton: „Your Majesty, there is no second”.
Kolejne starty już wkrótce. W kwietniu załoga Patryk Zbroja Yacht Racing Team zamierza zakończyć przygotowania do wodowania jachtu Tomahawk w Szczecinie. A w dniach 27-29.04. szczecinianie wezmą udział w regatach w Szwajcarii nad Jez. Bodeńskim – Match Race Kreuzlingen. Z uwagi na stosunkowo wysokie miejsce w światowym rankingu, szczecinianie zostali zakwalifikowani do tej imprezy bez konieczności przejścia dodatkowych eliminacji.
Partnerami załogi w sezonie 2012 są:
– organizatorzy cyklu regat meczowych w Polsce – Polish Match Tour,
– port jachtowy Marina Hotele w Szczecinie,
– marka Szczecin Floating Garden, Patryk Zbroja Yacht Racing Team bierze udział w programie Ambasador Szczecina,
– polski dystrybutor prestiżowej odzieży żeglarskiej włoskiej firmy SLAM
tekst: Patryk Zbroja
zdj. Kaja Morawiec
