Prezentujeny nowy cykl artykułów „nadesłane” i zapraszamy do lektury.
Warto zwrócić uwagę posiadaczom jednostek pływających na niecodzienną i niewątpliwie niespotykaną w krajach UE możliwość! Mianowicie, zagospodarowanie według swoich potrzeb jednego z przystanków gdańskiego niewypału, czyli tramwaju wodnego. Można by się rozpisywać o celowości tego projektu, poniesionych kosztach, ale przecież to podobno nie za nasze, a za unijne środki. Jako użytkownik dość wiekowej jednostki pływającej mam nadzieję, że koszty adaptacji kolejnego przystanku tramwaju wodnego nie będą wygórowane, bo przecież UE zapłaciła!
Idźmy za przykładem przystanku tramwaju wodnego w Górkach Zachodnich na Wiśle Śmiałej. Tam już pierwsi przedsiębiorczy użytkownicy odkrywają radość posiadania prywatnej mariny.
Wodniak z Gdańska.