Polonez Cup – przed startem

0
590

Czyli najważniejsza samotnicza impreza w Polsce. Wyścig jeszcze przed nami, węc relacja również. Ale mamy refleksje jakie zmiany zaszły przez te trzy edycje. Gdy w 2012 pojawiliśmy sie na starcie tych regat wraz z nasza Setką  „Lilla My” to Szymon jeszcze przed wyścigiem dostał ksywę kamikaze. Gdy w rekordowo długim czasie ponad stu godzin ukończył regaty zdobył uznanie za …cierpliwość 🙂 Ale juz rok później na starcie Poloneza pojawiły sie dwie Setki. A  Mała Mi ukończyła rozgrywany w bardzo trudnych warunkach ( wiatr ponad 40 węzłów) wyścig bez problemów i awarii. Bardzo dużo większych jednostek nie podjęło w ogóle rękawicy i zrezygnowało ze startu w tych warunkach. Inne nie wytrzymały i musiały wycofać sie w trakcie wyścigu. I skończyły sie głosy, ze w czasie atlantyckiego rejsu mieliśmy szczęście, nie spotykała nas zła pogoda i tylko dlatego bezpiecznie dotarliśmy do domu.

 W tym roku na starcie są już 4 Setki. Nasza „Mała Mi”  i 3 nowe, ( w tym przepięknie wykonany Atom) które przygotowują sie do kolejne edycji „Setka przez Atlantyk” w 2016 roku. Jest to jeden z najliczniejszych typów jachtu w tegorocznej edycji regat. Do tego zostały ustawione przy najbardziej prestiżowej kei. I tak za rufą największego i chyba najbardziej znanego jachtu, „Energi” Zbigniewa Gutkowskiego  oraz Poloneza (do niego należy rekord trasy) stoją 4 Setki i Atlantic Puffin. Organizator Krzysztof Krygier na pewno nie traktuje małych jachtów jak piąte koło u wozu, wprost przeciwnie.

obraz nr 1

Po raz kolejny będzie można śledzić pozycję jachtów w trakcie regat dzięki trackingowi online! Zapraszamy do oglądania przebiegu regat online http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,5168,yellowbrick-o-baltic-polonez-cup-2014-tracking-online.html oraz na naszym facebooku 🙂

www.zewoceanu.pl 

 

Komentarze