PARANOJA NA ZATOCE PUCKIEJ

0
695

Za zgodą Jerzego Kulińskiego

Mają władze prawdziwy Krzyż Pański z tym SAJ-em !
Znowu o Zatoce Puckiej. Co prawda Pan Dyrektor Urzędu Morskiego wydał w kwietniu niezbędne zarządzenie, zawierające calkiem rozsądne ograniczenia ruchu jednostek pływających (niestety obok tych zapisów są tam też herezje opisane tu: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2472&page=30 ).
To jednak sprawy nie kończy. NADAL OBOWIĄZUJE NIELEGALNIE PODJĘTA UCHWAŁA SEJMIMU WOJEWÓDZKIEGO ZAKAZUJĄCA CALKOWICIE RUCHU NA SILNIKACH.
SAJ od miesięcy dobija się o jej zmianę poprzez uchylenie jednego punktu w jednym paragrafie. Bierny opór urzędników może doprowadzić do sądowego uchylenia uchwały, jako wydanej po za zakresem kompetencji. Co wtedy powiedzą urzędnicy, gdy nagle zniknie im Nadmorski Park Krajobrazowy?
Tymczasem jednak wodniacy mają problem: wolno, czy nie wolno?
Inspektor Urzedu Morskiego powie: „wolno„.
Ale czy jakiś policjant albo funkcjonariusz Parku nie zechce dac mandatu żegalrzowui wchodzącemu jachtem na silniku do Pucka?
Będzie kolejny „przypadek czerski”? (dla niewtajemniczonych: http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/3472471,straz-miejska-w-czersku-wystawila-mandat-na-auto-jadace-na-lawecie,id,t.html?cookie=1 ) )
Panie Marszałku Województwa – pytanie retoryczne: czy żyjemy w państwie prawa?
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
———————————
 

 


                                                                                                                                                                                       Gdańsk, 17 czerwca 2014

 

Szanowna Pani

Marzena Sobczak

Dyrektor Departamentu Środowiska i Rolnictwa

Urząd Marszałkowski Woj. Pomorskiego

Okopowa 21/28

80-810 Gdańsk

 

dot. DROŚ-PR.7121.22.2013

 

Szanowna Pani

Dziękujemy bardzo za pismo z 16 kwietnia. Uprzejmie informujemy, że w dniu 3 kwietnia br. Dyrektor urzędu Morskiego w Gdyni wydal Zarządzenie porządkowe nr 5, które reguluje problematykę poruszania się łodzi i jachtów po wodach Zatoki Puckiej. W tym momencie wykrętny argument o „braku ochrony wód” utracił moc. Natomiast w publikowanych na stronie internetowej materiałach Sejmiku do dnia dzisiejszego nie ma projektu uchwały porządkującego tę kwestię.

Oznacza to, że nie jest uchylona w żadnym fragmencie podjęta niezgodnie z prawem uchwała nr 142/VII/11 Sejmiku, obecnie także sprzeczna z zarządzeniem nr 5. Powoduje to stan prawny urągający konstytucyjnej zasadzie państwa prawa!

Argumentacja o niemożności zmiany granic TPK jest chybiona. Po pierwsze nasz wniosek dotyczył wyłącznie uchylenia p.14.§3 uchwały nr 142/VII/11, a nie zmiany granic Parku. Wnioskowaliśmy tak ze względów pragmatycznych, w trosce o harmonijną współpracę z samorządem wojewódzkim.

Jednak wobec przedłużającego się bez powodu impasu pragniemy jasno stwierdzić, że podjęcie uchwały nr 142/VII/11 jako dotyczącej obszaru morskiego nie podlegającego kompetencji terytorialnej Sejmiku było od początku niezgodne z prawem. W tym sensie także ustalenie granic TPK na obszarze morza powinno zostać uchylone.

W związku z powyższym potwierdzamy, ze zarówno pismo z jak i z 29 marca br. stanowiły wezwanie do usunięcia wady prawnej w trybie art. 90 ust. 1 ustawy z 5 marca 1990 o samorządzie wojewódzkim.

 

Pozostaję z szacunkiem

( – ) j. kpt. ż. w. Andrzej Remiszewski

Prezes Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych

www.kuliski.navsim.pl 

Komentarze