Na południe! Rolex Sydney Hobart Race!

0
363

W wyjątkowych warunkach atmosferycznych ruszyła 68. edycja regat Rolex Sydney Hobart. Pogoda przyniosła południową bryzę zapewniającą doskonały kąt do wyruszenia z główek portu. Trochę później sytuacja uległa zmianie, kierujące się na Hobart jachty napotkały na silne 20-25 węzłów w nos. Mark Richards i jego Wild Oats XI zaraz po przekroczeniu linii startu uplasował się na czele floty.

Zapowiada się ciekawa noc. Pierwsze decyzje załóg wiązały się z ustaleniem jak daleko w morze najlepiej się udać. Dotychczas większość jachtów skupiła się w obrębie linii wybrzeża, licząc na spokojny i stały wiatr. Tylko jedna czy dwie łodzie wykazały się determinacją, by spróbować drogi bardziej offshore. Mike Broughton, nawigator na Jazz Chris Bull, żywi przekonanie, że trzymanie się brzegu opłaci się w początkowej fazie wyścigu – dopóki wiatr nie przestanie zmieniać kierunku. Podczas nocy wiatr powinien zmienić się z powrotem na północnowschodni i będzie można przez dłuższy czas płynąć na spinakerze.

Nad ranem, Gordon Maguire, taktyk na Stephen Ainsworth’s Loki wskazał, że niektóre z przedrejsowych prognoz sugerują, że duże jachty skorzystają bardzo na przewidywanym północnowschodnim wietrze. Jeśli odpowiednio się ustawią, mogą pokonać ogromny dystans podczas godzin nocnych i znaleźć się wczesnym rankiem w okolicach Zielonego Przylądka. Tymczasem mniejsze łodzie, takie jak regatowy weteran Wild Rose Rogera Hickmana, mają szansę znaleźć się o świcie w pobliżu Zatoki Jervis.  Różnica między poszczególnymi uczestnikami wyścigu stanie się w tym momencie aż nazbyt widoczna.

Początek Rolex Sydney Hobart przebiegł podobnie do wcześniejszych edycji regat. Tegoroczny spektakl utworzony przez flotę jachtów przyciągnął tłumy widzów, którzy obserwowali start zarówno z wody, jak i plaż, zatoczek czy skarp. Po nieprzyjemnym, deszczowym i wietrznym, dniu Bożego Narodzenia, pierwszy dzień świąt (Boxing Day) przyniósł błękitne niebo i wysokie temperatury, które sprzyjały radosnej atmosferze dopingujących kibiców i startujących żeglarzy.

Więcej informacji na: www.rolexsydneyhobart.com

 

Fot. Rolex Sydney Hobart Race/Carlo Borlenghi/Daniel Forster

Źródło: http://www.regattanews.com

Komentarze