Les Voiles de Saint Barth 2014: Na dzień dzisiejszy 48 jachtów

0
572

Mniej niż trzy miesiące pozostały do rozpoczęcia imprezy i mamy coraz wyraźniejszy obraz składu na  Voiles de Saint Barth 2014. 48 właścicieli jachtów z całego świata zapisało się już na ten trwający tydzień, ekscytujący wyścig – od 14 do 19 kwietnia – w pięknej scenerii Saint Barth.

Dobrą wiadomością jest to, że pojawi się co najmniej osiem spektakularnych Maxis, pod dowództwem słynnych kapitanów, a będą rywalizować obok niewiarygodnie szybkich IRC 52, więc możemy spodziewać się wyścigów najwyższej klasy. Najlepsi zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych, Australii i Nowej Zelandii z niecierpliwością czekają na tę bitwę w wymarzonej scenerii, w której rozegra się piąta edycja Voiles de Saint Barth. Przez trzy miesiące, które pozostały do startu, właściciele i kapitanowie będą zajęci przygotowywaniami i kompletowaniem załóg.

TP 52 Near Miss aktualnie znajduje się na pokładzie statku towarowego w drodze do St. Thomas, gdzie w tym tygodniu weźmie udział w zawodach o tej samej nazwie – to będzie dobra rozgrzewka przed Voiles de Saint Barth. Jej właściciel, Franck Noel, zawsze chętnie podejmuje nowe wyzwania i już myśli o Voiles de Saint Barth, który jest jego głównym celem na początku sezonu 2014.  Szef projektu Near Miss, Francuz Benoit Briand, odczuwa pewną mieszankę emocji i niepewności. „Wygraliśmy praktycznie wszystko w Med., łącznie z finałem w Giraglia w maju zeszłego roku. Franck Noel szukał jakichś nowych wyzwań, czegoś, czego wcześniej nie próbował, co wymaga nowego sposobu walki podczas wyścigu. Reputacja Voiles de Saint Barth rozniosła się w naszym małym świecie i zdaje się doskonale spełniać jego wymagania, wyścig jest pełen współzawodnictwa, odbywa się we wspaniałym otoczeniu i w idealnych warunkach żeglugowych. Mieliśmy nadzieję na dokładnie tego rodzaju wyzwanie, więc dostosowaliśmy nasz projekt do wyścigu. Podczas gdy Karol Jabłoński pozostanie przy sterze, Marcel Van Triest będzie mu pomagać jako nawigator, a Rod Dawson zostanie taktykiem. Zatem załoga będzie składać się w większości z osób anglojęzycznych. Traktujemy Voiles de Saint Barth bardzo poważnie i mamy nadzieję, że pójdzie nam dobrze…”

John Hildebrand jest kapitanem Maxi Caol Ila R, zaprojektowanej przez Millsa, 21-metrowej łodzi. Voiles de Saint Barth jest jedną z kluczowych pozycji w programie wyścigów amerykańskiego właściciela, Aleksandr’a Schaerer’a, zwycięzcy zeszłorocznego Volcano Trophy w rejonie Morza Śródziemnego. Voiles de Saint Barth stanowi dla nas nowy cel, który znacznie różni się od tego, czego doświadczyliśmy w ciągu ostatnich trzech lat w rejonie Morza Śródziemnego.” – Wyjaśnił. – Zarówno ja, jak i załoga jesteśmy w pełni zgodni z ideą wyścigów na najwyższym poziomie, w wymarzonej scenerii, która słynie z fantastycznych warunków żeglugi.”

Holenderska załoga na Marten 72 Aragon również brała udział w wyścigu na Morzu Śródziemnym, ale teraz przeniosła się na Karaiby w poszukiwaniu idealnej mieszanki współzawodnictwa, przyjaznej atmosfery i innych rzeczy, które łączy w sobie Voiles de Saint Barth. Po trzech sezonach wyścigowych w rejonie Morza Śródziemnego, chcieliśmy konkurować w wyścigu, który byłby dobrze prowadzony i wymagający. Voiles de Saint Barth zdobył tę reputację i dzisiaj przygotowujemy się do niego i czekamy na start. Nasz pierwszy kontakt był bardzo poważny i profesjonalny. Zrobimy wszystko, by zrealizować nasze ambicje, kompletując załogę, która opiera się w głównej mierze na rodzinie, zwerbowaliśmy także specjalistów od Pucharu Ameryki z Nowej Zelandii. Nasze ostatnie występy w Giraglia i Voiles de Saint Tropez były zachęcające, a przez dwa lata byliśmy zajęci ulepszaniem jachtu. Żeglarstwo w Saint Barth pozwala nam spełnić nasze ambicje, czyli stanąć w szranki z najwyższej klasy łodziami i załogami, nie tracąc przyjemności wyścigu z rodziną i przyjaciółmi.”

Flota na Voiles de Saint Barth składa się z pięciu różnych klas, począwszy od wielokadłubowców do Maxis i IRC 52, jak również wiele najnowocześniejszych Racing Cruisers, podzielonych na dwie grupy, ze spinakerem i bez spinakera, pozwalając na start wielu amatorom. Impreza odbędzie się nie tylko na wodzie, ale również na lądzie: zaplanowano imprezy, które będą odbywać się każdego wieczoru w specjalnie zorganizowanym miasteczku, gdzie żeglarze i mieszkańcy z Saint Barth mogą się spotkać i podzielić się swoimi doświadczeniami. 

Tłum. Izabela Kaleta

Źródło: http://www.lesvoilesdesaintbarth.com/

Komentarze