TomeK Brylski jr. pojechał rowerem, aby obejrzeć jak przebiega zapowiadany remont Kanału Elblaskiego w rejonie pochylni. To co zobaczył sfotografował. Z tych obrazków wynika, że to zaden remont, ale totalna odbudowa. Zupełnie jak „remont” żaglowca „Generał Zaruski”. To kolejny dowód, że cała Polska to gigantyczny plac budowy. Warto to docenić i nie marudzić.
Kanał Elbląski (Oberländischer Kanal) to najdłuższy kanał żeglowny w Polsce. To jest niekwestionowane dzieło sztuki inzynieryjnej i zabytkowy (pomnik historii od 2011) fenomen epoki w której został zbudowany. Różnica poziomów wody – około 100 metrów (!). Oryginalność tej drogi wodnej polega na tym, że tradycyjne śluzy zostały zastąpione pięcioma pochylniami. Projektantem i budowniczym był Georg Jacob Steenke, inwestorem król Prus Fryderyk Wilhelm IV Hohenzollern. Kanał oddano do uzytku za panowania Wilhelma I Hohenzollerna.
Na szczęście wówczas nie było jeszcze szkodników z gatunku greepeacowego. Nie było komu ujadać, że w kilku przydrożnych jeziorkach obniżono poziom wody, że kanał biegnący w nasypie zakłóca harmonie krajobrazu. Trzeba też pamiętać, że pochylnie napędzane są kołami wodnymi.
Z Gdańska i Elbląga na Jezioro Jeziorak podążają całe karawany jachtów, kursują stateczki wycieczkowe. Wrażenia niesamowite i niezapomniane. Przepłnąłem ten szlak dwa razy (tam i spowrotem), kiedy mój synek był jeszcze podrostkiem. Byliśmy zauroczeni pierwszym rejsem. Podczas drugiego już się nudziliśmy. To oczywiście o niczym nie świadczy. Kilku moich klubowych kolegów corocznie trałuje tą trasę od 40 lat.
Teraz wreszcie doczekali się remontu, a żeglarze i nie pomstują na kłopoty jak nie przymierzając warszawiacy pierwszego pokolenia na budowę drugiej nitki metra.
A teraz obejrzyjcie zakres odbudowy Kanału. Cała Polska w przebudowie.
Tomkowi dziękuję !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Kanał Elbląski (Oberländischer Kanal) to najdłuższy kanał żeglowny w Polsce. To jest niekwestionowane dzieło sztuki inzynieryjnej i zabytkowy (pomnik historii od 2011) fenomen epoki w której został zbudowany. Różnica poziomów wody – około 100 metrów (!). Oryginalność tej drogi wodnej polega na tym, że tradycyjne śluzy zostały zastąpione pięcioma pochylniami. Projektantem i budowniczym był Georg Jacob Steenke, inwestorem król Prus Fryderyk Wilhelm IV Hohenzollern. Kanał oddano do uzytku za panowania Wilhelma I Hohenzollerna.
Na szczęście wówczas nie było jeszcze szkodników z gatunku greepeacowego. Nie było komu ujadać, że w kilku przydrożnych jeziorkach obniżono poziom wody, że kanał biegnący w nasypie zakłóca harmonie krajobrazu. Trzeba też pamiętać, że pochylnie napędzane są kołami wodnymi.
Z Gdańska i Elbląga na Jezioro Jeziorak podążają całe karawany jachtów, kursują stateczki wycieczkowe. Wrażenia niesamowite i niezapomniane. Przepłnąłem ten szlak dwa razy (tam i spowrotem), kiedy mój synek był jeszcze podrostkiem. Byliśmy zauroczeni pierwszym rejsem. Podczas drugiego już się nudziliśmy. To oczywiście o niczym nie świadczy. Kilku moich klubowych kolegów corocznie trałuje tą trasę od 40 lat.
Teraz wreszcie doczekali się remontu, a żeglarze i nie pomstują na kłopoty jak nie przymierzając warszawiacy pierwszego pokolenia na budowę drugiej nitki metra.
A teraz obejrzyjcie zakres odbudowy Kanału. Cała Polska w przebudowie.
Tomkowi dziękuję !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
——————————-
Za zgoda: www.kulinski.navsim.pl/
Komentarze
Sign in
Witamy! Zaloguj się na swoje konto
Forgot your password? Get help
Password recovery
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.
