Kolejne zwycięstwo Karola Jabłońskiego. Jeden z najbardziej utytuowanych polskich żeglarzy po raz kolejny wróci do domu z tytułem Mistrza! W szwedzkim Norrkoeping dobiegają właśnie końca Mistrzostwa Świata i Europy w klasie DN. Na starcie zjawiło się prawie 200 zawodników, którzy ścicgali się w 3 grupach.
W przeddzień rozpoczęcia mistrzostw na swojej stronie Karol napisał: „Lód jest chropowaty, pokryty miejscami małymi ale za to zmrozonymi zaspami śniegu. Bardzo istotny będzie dobór odpowiednich płóz. Ja jestem dobrze przygotowany, kręgosłup nie dokucza, ale przydałoby się więcej wiatru, bo inaczej trudno mi będzie z moją wagą powalczyć z dużo lżejszymi zawodnikami”.
Pierwszy dzień zawodów był trudny ze wzlędu na dodatnie temperatury niezwykle istotny był odpowiedni dobór płuz do warunków. Odbyły sie po 3 wyścigi w każdej grupie. Ustawione trasy były krótkie, a wyniki na zakończenie dnia pokazywały jak niewielkie są różnice punktowe w czołówce. Na prowadzeniu znalazłsię Michał Buczyński, a do kolejnych wyscigów Jabłoński startował z 4 pozycji. Drugi dzień rywalizacji nie przyniósł żadnych zmian w tabelach – nie odbył się żaden wyścig ze względu na brak wiatru. O wyniku zadecydował ostatni dzień zawodów w którym Karol trzykrotnie dotarł do mety na 2 miejscu. To dało mu po raz 10 tytuł Mistrza Świata klasy DN i Mistrza Europy klasy DN (8 tytuł).
Posted by DN Nederland on 26 styczeń 2016
fot. © Pavlína Soukupová