W Szczecinie i Świnoujściu odbyły się uroczystości upamiętniające największą w powojennej historii marynarki handlowej katastrofę morską. We wtorek (14 bm.) minęło 21 lat od zatonięcia promu „Jan Heweliusz”. Życie straciło 55 osób.
Przy pomnikach pamięci ofiar katastrofy „Jana Heweliusza” i „Tym, którzy nie powrócili z morza” na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie w południe odbył się apel pamięci zaginionych 21 lat temu. Odczytano ich nazwiska i odmówiono modlitwę, a następnie przedstawiciele organizacji i firm morskich oraz rodzin ofiar złożyli wieńce. W uroczystości, jak co roku, udział wzięły poczty sztandarowe Akademii Morskiej w Szczecinie, Stowarzyszenia Starszych Mechaników Morskich oraz firmy Euroafrica. Obecne były m.in. delegacje szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Polskiej Żeglugi Morskiej, Unity Line i Fundacji „Ludziom Morza”.
Wieczorem w kościele p.w. Bożego Ciała przy ul. Emilii Plater w Szczecinie odprawiono mszę świętą w intencji ofiar morskiej tragedii.
Uroczystości rocznicowe w Świnoujściu trwały 10 minut. O g. 12 rozbrzmiały tyfony oraz syreny na statkach i okrętach w świnoujskim porcie. Na placu Rybaka przy tablicy upamiętniającej zatonięcie Jana Heweliusza oraz pomniku „Tym, którzy nie powrócili z morza” wieńce złożyli: prezydent Świnoujścia, urzędnicy, radni, przedstawiciele służb mundurowych, organizacji pozarządowych, młodzież świnoujskich szkół, harcerze, pracownicy Żeglugi Świnoujskiej oraz innych zakładów pracy. Delegacjom przyglądało się kilkudziesięciu mieszkańców oraz dziennikarze niemal wszystkich świnoujskich mediów.
Zwyczajem lat ubiegłych załogi promów pływających do Szwecji zrzuciły w miejscu katastrofy okolicznościowe wieńce.
Przypomnijmy, że prom samochodowo-kolejowy „Jan Heweliusz” zatonął 14 stycznia 1993 r. na Morzu Bałtyckim, u wybrzeży niemieckiej wyspy Rugia. Spośród 64 marynarzy i pasażerów ocalało jedynie dziewięć osób. Pozostałych zabrało morze.
(BaT, ek)
fot Dariusz Gorajski
Źródło: 24kurier.pl
Za zgodą: http://morzaioceany.pl
