Czwarty dzień przebywają na trasie żeglarze biorący udział w regatach Mini Fastnet, dwuosobowym wyścigu małych, zaledwie 6,5-metrowych jachtów. Żeglujący na pierwszej pozycji jacht Flexirub (865) spodziewany jest na mecie już dziś około południa, o godzinie 0820 miał mniej niż 30 mil morskich do mety. Ostatni w stawce (Argos Managers, 007) znajduje się ponad 300 mil od celu.
Polsko-francuska załoga jachtu CALBUD 894, Radek Kowalczyk i Étienne Bertrand, dziś o godzinie 0820 znajdowała się na miejscu 20 w kategorii jachtów prototypowych.
Wczoraj, o godzinie 1330, CALBUD 894 z powodów technicznych zatrzymał się w porcie w Baltimore. Postój, jak podają organizatorzy regat (z żeglarzami nie ma bezpośredniego kontaktu, przed startem musieli oddać do depozytu telefony komórkowe), spowodowany był koniecznością wykonania regulacji ustawień masztu. Ze względów bezpieczeństwa (duże zafalowanie) wejście na maszt nie było możliwe na pełnym morzu. Po zakończeniu prac, o godzinie 2000 polski jacht wrócił na trasę wyścigu, w nocy ominął latarnię Fastnet i obrał kurs na metę. Do celu, w linii prostej, pozostaje 200 mil morskich.
Dziś rano do portu w Baltimore wszedł kolejny jacht floty Mini – Hyde Sails (817). Na temat przyczyn tego postoju nie ma jeszcze żadnych informacji.
W drodze powrotnej od latarni Fastnet do portu w Douarnenez jachty Mini osiągają wyjątkowo duże prędkości. Wszystko dzięki umiarkowanej sile i wyjątkowo korzystnemu kierunkowi wiatru, umożliwiającemu żeglugę najszybszym kursem. Wczoraj szybkość niektórych jednostek przekraczała znacznie 10 węzłów, w niektórych przypadkach dochodząc prawie do 15. Średnia prędkość lidera wczoraj pomiędzy 0900 rano a 2100 wyniosła 13 węzłów, co jest wynikiem wyjątkowym, biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary Mini.
Strona regat: http://minifastnet.winchesclub.org/.
Pozycje jachtów można śledzić na żywo: http://yb.tl/minifastnet2015.
Bieżące informacje będą publikowane przez organizatorów na Twitterze: @WinchesClub oraz na Facebooku: https://www.facebook.com/WinchesClub
Dodatkowych informacji udziela:
Milka Jung: 601 245 131 / milka@oceanteam.pl
Projekt OCEAN650 realizowany jest dzięki wsparciu firmy CALBUD, stoczni Yacht Service oraz Miasta Szczecin. Wciąż jednak można dołączyć do grona partnerów wyjątkowego żeglarskiego przedsięwzięcia Radka Kowalczyka, jakim jest ponowny start w regatach Mini Transat jesienią tego roku.
Jachty klasy Mini to jednostki przeznaczone do szybkiego żeglowania regatowego. Łupinki o długości zaledwie 6,50 m zapewniają zerowy komfort, wysoki poziom adrenaliny oraz możliwość rywalizacji w jednej z najciekawszych klas na świecie, będącej przepustką do kariery oceanicznej.
Mini ścigają się w dwóch kategoriach, seryjnej (Seria) i prototypowych (Proto). Te ostatnie to prawdziwe cuda techniki i poligon, gdzie testowane są pionierskie materiały i rozwiązania techniczne. Wchodzą one potem do szerszego użytku w „dużych” oceanicznych klasach regatowych (np. IMOCA Open 60, Class 40).
CALBUD 894 to jacht budowany w technologii przekładkowej na bazie laminatu epoksydowo-węglowego. Posiada wychylny kil z balastem, asymetryczne miecze, dwa stery, długi bom genakera i 130 m2 żagli. W połączeniu z ekstremalnie niską wagą tworzy szybką jednostkę ślizgową.
Stocznia Yacht Service ze Szczecina, założona w 1992 roku, jest producentem łodzi, jachtów oraz innych wyrobów z laminatów poliestrowych i epoksydowych. Stale modernizowana, dysponuje powierzchnią produkcyjną 3000 m². Jachty produkowane przez Yacht Service zdobywają uznanie międzynarodowych ekspertów – Eagle 44 Christo i Mare 31 zostały nominowane do prestiżowej europejskiej nagrody Yacht of the Year (2011-12).