Zew Oceanu – Po pierwszym dniu Polonez Cup

0
561

Warunki meteo na trasie wyścigu dały popalić startującym jachtom. Na starcie pojawiła się tylko część zgłoszonych jachtów (nie dopłynęli z innych polskich portów). Start odbył się planowo o godzinie 1200 13.08.2013 w pobliżu Świnoujskiego wiatraka. Kibice z brzegu oglądali wyjście jachtów z portu i procedurę startową. Szymonowi udało się nie spóźnić start. Ponadto wyruszył do wyścigu na całkiem dobrej pozycji.

obraz nr 1

Kilka godzin po starcie wróciły do portu pierwsze jachty, które zrezygnowały z wyścigu. Wieczorem i w nocy do bazy regat doszły informacje o uszkodzeniach jachtów – maszty straciły jachty Stalker i Mr D. Do tego na dwóch jachtach uszkodzone zostały podwięzi wantowe (zagrożenie złamania masztu) oraz urządzenie sterowe. Jednostki te zawinęły do portów w Polsce i na Bornholmie.

Pierwszym jachtem, który wplynął do portu była – jak sie wszyscy spodziewali – Energa ze swoim skipperem Zbigniewem „Gutkiem” Gutkowskim. Ustanowił nowy rekord trasy – zaledwie 15 h. W ciągu najbliższej godziny spodziewany jest jacht Cabrio 2 z Joanna Pajkowską.

Lilla My w tym momencie mija punkt zwrotny – wyspę Christanso. Szymon pisał, że jest dobrze choć duża fala jest uciążliwa, a w nocy musiał walczyć z chmurami burzowymi. Pogoda na następne godziny ma sie poprawiać – wiatr ma słabnąć do 20 węzłów z północnego-zachodu, a fala będzie sie uspokajaćobraz nr 2

 Za zgodą: www.zewoceanu.pl/ 

Komentarze