Wokół deszcze a w Marinie Zarzeczewo piękna słoneczna pogoda. Tegoroczny, piętnasty ANWIL CUP to jednocześnie już jedenasta edycja Długodystansowych Mistrzostw Polski Jachtów Kabinowych odbywająca się na Jeziorze Włocławskim. Tym razem na starcie stawiło się 51 załóg z całej Polski stając w szranki w klasach T-1, T-2, T-3, ŻAGLE 500, MICRO i OMEGA Standard.
Podczas ceremonii otwarcia Mistrzostw uczestnicy, kibice i zaproszeni goście musieli wytrzymać żar „kapiący” z nieba, który tym razem na szczęście nie zaowocował totalną flautą jak przed kilku laty. W ceremonii otwarcia uczestniczyli m. in.: Prezydent Miasta Włocławka Pan Andrzej Pałucki, Przewodniczący Rady Miasta Włocławka Pan Stanisław Wawrzonkoski, Sekretarz Generalny PZŻ Pan Zbigniew Stosio, Członek Zarządu PKN ORLEN S.A. Pan Krystian Pater i reprezentujący Prezesa ANWIL S.A. Pan Jarosław Ptaszyński, który regaty oficjalnie otworzył – życząc tradycyjnie „pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem”.
Miłym akcentem otwarcia było przekazanie do eksploatacji włocławskiemu WOPR dwóch nowych ratowniczych łodzi RIB, które skuteczniej pozwolą ratować żeglarzy i ich sprzęt.
Przy temperaturze dochodzącej do 30 o C, błękitnym niebie i trudnym, kręcącym wietrze o sile od dwóch do trzech stopni w skali Beauforta, rozegrano w sobotę 15 czerwca cztery z siedmiu planowanych na tegoroczną eliminację wyścigów. Na „rozgrzewkę” pierwszy wyścig był zdecydowanie długodystansowy ale następne trzy były już trochę krótszymi co przy zmiennym kierunku od południowo-wschodniego do południowego było tego wystarczającym doznaniem.
Niedzielne dwa wyścigi były już zdecydowanie długimi, bo trasa liczyła ponad 10 km, ale tym razem stały, zachodni wiatr o sile 4o B umożliwił uczestnikom dość szybkie spełnienie się w rywalizacji. Jak bardzo była wyrównana stawka, brak zdecydowanych faworytów, dobrze dobrane formuły widać było na mecie każdego właściwie wyścigu. Różnice były minimalne, ale walka była zacięta. Walczono o każdy centymetr jachtu ale również i o każdy centymetr żagla, o czym osobiście przekonał się oprotestowany sternik jachtu „AndrzEla”.
Ostatecznie rozegrano w sumie sześć wyścigów i nomen omen rozpatrzono tyle samo protestów.
Miłym zaskoczeniem dla organizatorów cyklu PPJK był powrót Radosława Żurka w klasie T-3, który ostatecznie zajął w niej drugie miejsce.
W poszczególnych klasach nietuzinkowe, ręcznie malowane fajansowe Puchary ANWIL S.A. zdobyli: T-1 Andrzej Kęder na jachcie„Protest” kolejny raz udowodniając, że regatowe rzemiosło jest jego druga naturą; T-2 Marek Kmieć na jachcie „Rafa 2” ; T-3 Maciej Lunitz na jachcie „Zalewo”; ŻAGLE 500 Maciej Bufal na jachcie „Agi Bu”; MICRO Piotr Tarnacki na jachcie „Sail-Shop.PL Roca”., który równocześnie otrzymał Główny Puchar Prezesa ANWIL S.A. za największą ilość wygranych wyścigów w najliczniejszej klasie oraz OMEGA Standard Mariusz Kaźmierczak na jachcie „1111”.
W imieniu Prezesa ANWIL S.A. puchary wręczył Pan Krzysztof Wojdyło.
Statuetkę Memoriału Jerzego Fijki, z rąk Naczelnego ŻAGLI Waldemara Heflicha, otrzymał Rafał Moszczyński „Oiler Racing” za zajęte czołowe miejsca we wszystkich piętnastu ANWIL CUP.
Tradycyjnie też rozlosowano kilkanaście nagród rzeczowych od sponsorów.
Głównym Sponsorem Mistrzostw był ANWIL S.A. Dodatkowo, wsparli to przedsięwzięcie (w kolejności alfabetycznej): Brügmann S.A., Granpol Sp. z o.o, Instal-Projekt Gawłowscy & Ścierzyńscy S.J, Mosty-Kujawy Krzysztof Szymański, Ol-Gaz Sp. z o.o, Polindex W.P. Kozłowski, Pro-Lab Sp. z o.o, Urząd Miasta Włocławka i Zakład Budowlany Jan Góreczny.
Jak ocenili to uczestnicy, atmosfera w Marinie Zarzeczewo była wspaniała, regaty zostały organizacyjnie przeprowadzone bardzo sprawnie w czym niewątpliwie swój udział mieli sędziowie, ekipa techniczna i obsługa Biura Regat. Sędzią Głównym był Wojciech Caban, a pomagali mu: Janusz Kulpeksza, Jarek Bazylko, Zbyszek Kacprzak i stażysta Andrzej Cięgowski. Nad całością zabezpieczenia regat czuwał jak zawsze Marek Lewandowski z ratownikami WOPR Włocławek.
Opiekę medyczną uczestnikom zapewniła spółka Prof.-Med. a nad zabezpieczeniem mienia, osób i porządku czuwali pracownicy spółki Orlen-Ochrona.
Organizator, YACHT CLUB ANWIL przychylił się kolejny raz do sugestii o muzyce do tańca i zaprosił na sobotni wieczór miejscowy, zaprzyjaźniony zespół „CRISTAL BAND”, który zaprezentował repertuar od szant poprzez pop do klasyki jazzu tradycyjnego. Było przy czym poszaleć. Ci którzy byli żałowali, że niestety tak krótko ale zmagania sportowe następnego dnia wymuszały stosowny czas wypoczynku uczestnikom zmagań.
Oczywiście na zakończenie nie zabrakło tradycyjnego kujawskiego żurku, bez którego chyba już nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie regat we Włocławku.
(WRW)