Volvo Ocean Race 2014-2015: Piąty etap nareszcie się rozpoczął

0
791

Flota sześciu jachtów biorących udział w tegorocznej edycji VOR dziś rano opuściła Auckland, tym samym rozpoczynając etap 5 wyścigu. Start opóźniono o 67 godzin  ze względu na cyklon Pam, który panoszył się na Pacyfiku.

 

Dongfeng Race Team miał zaszczyt wyprowadzić flotę z Auckland. Choć zawodnicy uniknęli zagrożenia, jakie stanowił cyklon Pam nie zmienia to faktu, że ten etap wyścigu należy to najtrudniejszych spośród zaplanowanych dziewięciu etapów.

 

obraz nr 1

 

„Na początku warunki będą lekkie, ale po kilku dniach Ocean Południowy pokaże, na co go stać.” – powiedział meteorolog VOR, Gonzalo Infante, na krótko przed startem. –  „Od tego momentu jachty będą musiały zmierzyć się z wiatrem o sile 25-35 węzłów (46-65 km na godz.), dopóki nie okrążą Przylądka Horn.”

 

Cyklon Pam, który siał spustoszenie na Południowym Pacyfiku i  zmusił organizatorów do przełożenia startu tego etapu wyścigu, nie stanowi już bezpośredniego zagrożenia dla zawodników.

 

Etap 5, z Auckland do Itajaí, liczy 6776 mil morskich i potrwa około 3 tygodni. To jeden z głównych powodów, dla których zawodnicy biorą udział w VOR.

Trasa prowadzi flotę z powrotem na Atlantyk i  oczywiście trzeba będzie okrążyć Przylądek Horn.

 

Przylądek Horn był charakterystycznym punktem orientacyjnym już w XVII wieku, kiedy to regularnie pływały tamtędy statku handlowe. Fale mogą w pobliżu przylądka osiągać 30 metrów (100 stóp), mnie więcej tyle, ile długość masztu Volvo Ocean 65, żeglarze mogą liczyć jedynie na towarzystwo albatrosów.

Do dnia dzisiejszego więcej ludzi zdobyło szczyt Everestu, niż opłynęło Horn.

 

Simon Fisher, nawigator obecnych liderów Abu Dhabi Ocean Racing, podsumował: „Nigdzie na ziemi nie ma takiego miejsca (jak to), gdzie płyniesz z wiatrem tak szybko i  przez tak długi czas.” – powiedział. – „To pierwszy raz, kiedy cała flota będzie miała tak silny wiatr przez dłuższy okres czasu. To może doprowadzić do przetasowań. Ważne, aby dotrzeć do Horn w jednym kawałku, bo tam się rozstrzygną losy o wygranej, lub przegranej.”

 

W poprzedniej edycji VOR 2011-2012 ten sam etap spowodował spustoszenie we flocie. To jednak nie zmienia faktu, że wielu żeglarzy wraca do wyścigu, by ponownie przeżyć to doświadczenie, jak choćby Stu Bannatyne i Damian Foxall zwerbowani do Alvimedica i Dongfeng Race Team.

 

Oczekuje się, że jachty pojawią się w Itajaí około 7 kwietnia br.

 

Oto najnowszy ranking:

 

1 Mapfre

2 Dongfeng Race Team

3 Abu Dhabi Ocean Racing

4 Team Alvimedica

5 Team Brunel

6 Team SCA

 

Zdjęcia: Chris Cameron, Ainoha Sanchez

 

Tłum. i oprac. Izabela Kaleta

 

Źródła: informacje prasowe news@volvooveanrace.com i www.volvooceanrace.com

Komentarze