Tegoroczna edycja Mini Trasant zaczyna żyć swoim własnym życiem. Wygląda na to, że zamiast jednego wyścigu mamy dwa: między tymi, którzy liczą na zwycięstwo lub honorowe miejsce na podium, walcząc o każde 10 mil przewagi nad pozostałymi, oraz między tymi, którzy mieli problemy techniczne i opóźnienie, przez co porzucili nadzieję na zwycięstwo, ale chcą dokończyć wyścig i dotrzeć do mety.
Zacięta walka trwa między Giancarlo Pedote (Prysmian) i Benoît Marie (benoitmarie.com). Dzieli ich obecnie 5 mil. Marie jest nieco bardziej na południowej trasie i porusza się o około 2 węzły szybciej niż jego przeciwnik. To samo wśród łodzi seryjnych: za Aymeric’iem Belloir’em (Tout le Monde Chante contre le Cancer), Justine Mettraux (TeamWork) i Simon Koster (Go 4 It) zbliżają się do drugiego etapu wyścigu, wciąż walcząc między sobą o podium. Alberto Bona (Onelinesim.it) i Jerome d’Aboville (Bel) mogą odcinać kupony od swojego wyboru trasy.
Wśród prototypów Louis Segre (Roll my Chicken Roll) na siódmym miejscu, Annabelle Boudinot (Agro 650) na ósmym i Nicolas Boidevezi (Nature Addicts) osiągają prędkość 10 węzłów. Jean-Baptiste Lemaire (L’œuvre du Marin Breton), który zgłosił prędkość 3 węzłów na trasie południowej, teraz wyciąga ponad 7 węzłów w kierunku południowo-zachodnim.
Dla tych, którzy znajdują się teraz między Galicją a Gwadelupą, rankingi nie są obiecujące. W najlepszym wypadku dzieli ich od liderów floty ok. 500 mil. Oznacza to, że przechodząc przez Atlantyk będą zdani tylko na siebie i jakoś będą musieli znieść te 10-12 godzin w samotności. Są też tacy, którzy trzymają się blisko swoich konkurentów, jak Florian Blanchard (MC Technologies) i Pierre-François Dargnies (We- van.com). Być może czterech zawodników, którzy udali się na południe: Chenard Jean-Loup (Istuardo), Yoann Tricault (Schlüter Systems), Thomas Guichard (Carrefour Bretagne) i Raphael Marchand (Soréal Ilou) ustaliło wspólną strategię w nadziei, że kiedy będzie naprawdę ciężko, będą mogli rozmawiać ze sobą przez VHF? W końcu przekroczenie linii mety w Gwadelupie jest zwycięstwem samym w sobie.
Źródło: www.minitransat.fr
