W pięknej scenerii historycznej osady Patryk Zbroja Yacht Racing Team wygrał zaliczane do Pucharu Świata (Grade 4) – Wolin Match Race. W finale po bardzo emocjonującej walce szczecinianie pokonali załogę Jakuba Pawluka 2:1.
Regaty były bardzo udane. Korzystne warunki wietrzne pozwoliły na rozegranie niemal wszystkich pojedynków rundy eliminacyjnej już w sobotę. Trasa została ustawiona bezpośrednio przy nabrzeżu w samym centrum miasta nieopodal sceny. To były chyba najbardziej spektakularne regaty w historii Polish Match Tour, gdzie kibice bezpośrednio z lądu, zachęcani przez znanego komentatora Dariusza Urbanowicza mogli „przybijać piątki” z załogami i to w czasie wyścigu! Znakomitego poziomu widowiska nie naruszył również silny prąd, który dodatkowo utrudniał zawodnikom technikę prowadzenia jachtu oraz zagrywki taktyczne. Sprawnie działająca komisja sędziowska kierowana przez Ewę Jankowską elastycznie reagowała na wszelkie zmiany warunków, dostosowując położenie znaków kursowych tak, żeby spektakularność regat nie straciła swojego poziomu.
W tych warunkach od początku najlepiej radziły sobie załogi faworytów J. Pawluka i P. Zbroi oraz – co było dużą niespodzianką – Dawida Zbroi, który startował w regatach meczowych po raz pierwszy. O czwarte miejsce do ostatniego meczu trwała zacięta rywalizacja pomiędzy załogami braci Oskara Śleziony, Filipa Śleziony oraz szczecińskiej ekipy Kacpra Tuńskiego. Ostatecznie remis wygrał F. Śleziona i to on zmierzył się z P. Zbroją (który wygrał rundę eliminacyjną) w pierwszym półfinale. W drugim półfinale D. Zbroja walczył z J. Pawlukiem.
Faworyci jednak nie zawiedli i dość pewnie pokonali przeciwników 2:0.
W małym finale D.Zbroja wygrał z F. Ślezioną. Najciekawsze pojedynki miały miejsce jednak w walce o 1 miejsce, gdzie licznie zgromadzeni kibica mogli z kilku metrów obserwować esencję matchracingu: ciekawe manewry, zaskakujące zagrywki taktyczne, niezliczone protesty, kary nakładane przez arbitrów, załoganci wypadający za burtę, ból i pot, łzy szczęścia i smutku 🙂
Doświadczona załoga J. Pawluka nie miała zamiaru oddawać pola, wygrywając po zaciętej rozgrywce przedstartowej pierwszy wyścig. Dwa kolejne mecze to już jednak dobra kontrola teamu P. Zbroi, który zmusił przeciwników do błędów, które zadecydowały o triumfie w całych regatach!
Szczecinianie płynęli w następującym składzie:
1) Marek „Dziki” Prokopiak – pitman/grotowy
2) Krzysztof Żełudziewicz – trymer żagli przednich,
3) Patryk Zbroja – sternik
Patryk Zbroja Yacht Racing Team biorą udział w kampanii promocyjnej AMBASADOROWIE SZCZECINA wspierającej markę Szczecin Floating Garden.
Partnerami Teamu są:
– MARINA HOTELE Szczecin,
– polski przedstawiciel producenta odzieży SLAM,
– POLISH MATCH TOUR – organizatora cyklu regat meczowych. Team jest również członkiem POLISH MATCH TEAM, czyli zespołu czołowych polskich załóg meczowych;
– polski przedstawiciel producenta osprzętu żeglarskiego HOLT.
W załączeniu zdjęcia autorstwa Tomasza Teteli.