Basen Północny w Świnoujściu – wyciąganie zatopionej barki „Arka”

0
672

Barka poszła na dno dosłownie w trzy minuty.
Akcja trwa od rana i nie wiadomo kiedy się skończy.

– Wyciągniemy ją na powierzchnię, zejdzie nurek i zobaczy co było przyczyną zatonięcia – mówi Marek Słaby ze Świnoujścia, jeden z właścicieli barki. – Dopiero wtedy podejmiemy decyzję, co dalej robić. Na pewno musimy ją zabrać z mariny.

 

Źródło: gs24.pl

 

Komentarze