Kolejny dzień przygotowań jachtu ENERGA do startu w regatach Vendée Globe 2012-13 obejmował prace na maszcie oraz szereg prac technicznych innego rodzaju. Gutek na zmianę rozmawia z dziennikarzami oraz dogląda prac na jachcie.
Łańcuchy kotwiczne, dwie kotwice i liny kotwiczne zostały po raz ostatni sprawdzone przez komisję techniczną organizatora regat, zważone, zaplombowane i zamocowane na lewej burcie jachtu. Są to elementy wyposażenia jachtu których w założeniach zawodnik nie będzie używał, dlatego są plombowane. Ich wykorzystanie jest ściśle ograniczone przepisami. Miejmy nadzieję, że cały ten ekwipunek razem z Gutkiem opłynie świat dookoła bez konieczności używania go w jakikolwiek sposób.
Kolejną większą pracą było założenie tzw. mast unitów, czyli w przypadku jachtu ENERGA trzech oddzielnych urządzeń montowanych na topie masztu i przekazujących (dzięki poprowadzonym wewnątrz masztu kablom) dane do wszystkich urządzeń nawigacyjnych – dzięki specjalnym czujnikom zawodnik na bieżąco ma dostęp do informacji dotyczących siły wiatru, jego kierunku, temperatury itp. Instalacja tego wymagała pół dnia pracy na maszcie, ale wszystko zostało zrobione tak jak ma być. Urządzenia zostały podpięte i podłączone oraz sprawdzone, wszystko działa jak należy.
Dzisiaj kolejne prace z listy rzeczy „do zrobienia przed startem” która staje się codziennie coraz krótsza.