Bez ryzyka to można chwalić tylko psa. Jest też i inne przysłowie – nie wołaj HOP – kiedyś jeszcze nie przeskoczył, bo jeszcze nie wiadomo w co wskoczysz.
Rzeczywiście, 22 maja zamiesciłem prawie optymistyczny news http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2217&page=0 który okazał się niestety przedwczesną reklamą.
Co prawda juz wtedy Daniel Sienkiewicz ubolewał, że wytyki cumownicze, zwane „ygrekami” są utopione, a w budynku trwają jeszcze ostatnie prace wykończeniowe.
Aktualny stan rzeczy zweryfikował Włodzimierz „Bury Kocur” Ring i wyszło na to, że jednak obiecane dekadę temu przez Janka Matzkena rozdzielnice, choć powstały, ale są … są niepłodne. Wygląda na to że po triumfalnym, przecięciu wstęgi podczas otwarcia sezonu – ktoś je wysterylizował. A tak na marginesie: co to za dziwoląg – „Marina Rybacka” ?
To teraz taka moda ?
Nie należało napisać „Przystań Rybacka”?
NO TO CO I KIEDY BĘDZIE Z TYM PUCKIEM ?
Zyjcie wiecznie !
Don Jorge
———————————————————————————-
Witaj Jurku
W ramach rejsu Bożego Ciała – mając cztery dni wolne – popłynęliśmy zwiedzać Zatokę tam gdzie zwykle nie mamy czasu pływać w weekend.
I dotarliśmy do Pucka.
Pamiętając niedawny news u Ciebie o otwarciu nowej mariny w Pucku w porcie rybackim byliśmy bardzo ciekawi jak wygląda ta – szumnie i z wielką pompą –
otwierana marina a szczególnie jak wygląda obiecywane zaplecze socjalne (WC + prysznica) oraz od 10. lat obiecywany na kei prąd oraz woda.
No i po dopłynięciu na miejsce – poza bardzo miłym spotkaniem „FREE DOM”a oraz Teresy i Wieśka Cybulskich dalej były same rozczarowania :-(((
Obecna rzeczywistość otwieranej szumnie nowej „Mariny” bardzo mocno rozminęła się z jej reklamami…
Nowo wybudowany – widoczny na zdjęciu – budynek Mariny Rybackiej świeci pustkami oraz jest zamknięty na totalne cztery spusty.
W zainstalowanych na kei rozdzielnicach prądu … nie ma bo … ukradli przewód elektryczny doprowadzający prąd na keję z lądu – znaczy … samo życie .
Zainstalowane na kei rozdzielnice są kompletnie rozbebeszone i wyprute z wszelkich instalacji elektrycznych – fotka.
W ramach rejsu Bożego Ciała – mając cztery dni wolne – popłynęliśmy zwiedzać Zatokę tam gdzie zwykle nie mamy czasu pływać w weekend.
I dotarliśmy do Pucka.
Pamiętając niedawny news u Ciebie o otwarciu nowej mariny w Pucku w porcie rybackim byliśmy bardzo ciekawi jak wygląda ta – szumnie i z wielką pompą –
otwierana marina a szczególnie jak wygląda obiecywane zaplecze socjalne (WC + prysznica) oraz od 10. lat obiecywany na kei prąd oraz woda.
No i po dopłynięciu na miejsce – poza bardzo miłym spotkaniem „FREE DOM”a oraz Teresy i Wieśka Cybulskich dalej były same rozczarowania :-(((
Obecna rzeczywistość otwieranej szumnie nowej „Mariny” bardzo mocno rozminęła się z jej reklamami…
Nowo wybudowany – widoczny na zdjęciu – budynek Mariny Rybackiej świeci pustkami oraz jest zamknięty na totalne cztery spusty.
W zainstalowanych na kei rozdzielnicach prądu … nie ma bo … ukradli przewód elektryczny doprowadzający prąd na keję z lądu – znaczy … samo życie .
Zainstalowane na kei rozdzielnice są kompletnie rozbebeszone i wyprute z wszelkich instalacji elektrycznych – fotka.
Za zgodą: www.kulinski.navsim.pl/
Komentarze
Sign in
Witamy! Zaloguj się na swoje konto
Forgot your password? Get help
Password recovery
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.