Tej nocy nadeszła chwila wytchnienia dla tych, którzy pozostali na morzu. Od godziny 4:00 silny wiatr nie stanowił już problemu dla jachtów zbliżających się do Tasmanii. Można nawet powiedzieć, że wiatr był słaby, wiejący z kierunku północno-zachodniego. Gdy wzeszło słońce, wiatr w końcu się ustabilizował i łodzie ponownie przyspieszyły do 10 węzłów.
Wild Rose wieczorem była jedynym zagrożeniem dla lidera wyścigu Victoire, ale musiałaby pojawić się w Hobart o 4:00 nad ranem. Jednak o 8:00 rano Wild Rose była jeszcze na morzu.
/media/1928619/SYHO13cb_57429.jpg)
Komisja regatowa musiała ostrożnie przebrnąć przez wyniki wszystkich zawodników. To żmudne zadanie, ale oficjalny wynik został ogłoszony: Victoire Darryl’a Hodgkinson’a jest zwycięzcą 69. Rolex Sydney Hobart. Cruising Yacht Club of Australia ogłosiło go zwycięzcą Pucharu Tattersalla rano, kiedy stało się jasne, że jedyny jacht, który mogłaby odebrać mu zwycięstwo nie da rady dotrzeć do mety na czas.
Oznacza to, że Hodgkinson zwyciężył podczas swojego pierwszego startu na 50-metrowej łodzi z włókna szklanego, którą kupił od poprzedniego właściciela, Brytyjczyka Chris’a Bull’a. „To niesamowite osiągnięcie – ludzie, którzy gromadzą się wokół ciebie – ty wierzysz w nich i oni wierzą w ciebie. To także zasługa odpowiedniego sprzętu.” – powiedział rano szczęśliwy Hodgkinson. – „Dziś rano żona Katherine opowiadała, jak przyszedłem do domu i powiedziałem, że chcę wygrać ten wyścig. To może być niebezpieczny wyścig, ale łódź jest tak solidna – i moja załoga jest taka dobra. Myślałem, że miną dwa lata zanim będę miał szansę na zwycięstwo. Moim założeniem było kupić sprawdzoną łódź. Budowniczowie wiedzieli, co robią, kiedy ją budowali.”
Tak więc, Victoire wygrywa nie tylko Puchar Tattersalla jako zwycięzca wyścigu (Wild Oats XI wygrał jako jacht, który jako pierwszy przekroczył linię mety), ale wygrywa również klasę ORC I. Pozostałe 8 jachtów zbliża się już do końca. Nikt nie zrezygnował z wyścigu w ciągu nocy, kiedy warunki na całym wybrzeżu Tasmanii uległy zmianie.
„Victorie” to 50 stopowy regatowy slup wykonany z laminatu, wg projektu Brucea Farra, posiadający uchylny kil oraz kilka sukcesów regatowych na koncie. W 2010 roku jacht, jeszcze w rękach poprzedniego właściciela – Brytyjczyka Chrissa Bulla, zajął drugie miejsce, a rok i dwa lata temu czwarte miejsce w regatach Sydney – Hobart.
„Moja filozofia to kupić coś, wypróbować i wytestować. Ten jacht to naprawdę niezła maszyna. Budowniczowie jachtu wiedzieli o tym od samego początku” – stwierdził na mecie Darryl Hodgkinson. „To niezwykły sukces, gdy ludzie z którymi żeglujesz wierzą w Ciebie, a Ty im. Mając dobry sprzęt i przekraczając w jednym kawałku linie mety tych trudnych regat, mamy kolejny powód do radości”.
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmu przygotowanego przez organizatorów http://www.rolexsydneyhobart.com/news/2013/day-4/video-highlights-overall-handicap-winner-awaits/
Zdjęcia: Carlo Borlenghi
Źródło: www.rolexsydenyhobart.com
