Zatoka Pucka – stanowisko SAJ

0
781

Za zgodą Jerzego Kulińskiego.

Po konsultacjach odbytych w Gdyni 24 stycznia Instytut Morski rozesłał do ich uczestników skorygowane materiały. Stowarzyszenie Armatorów Jachtowych  swoje merytoryczne uwagi przedstawiło w wyznaczonym terminie. W mojej subiektywnej ocenie owa merytoryczność stanowiska SAJ została wyrażona w sposób do bólu rzeczowym. Warto przypomnieć, że równolegle w dość emocjonalnym tonie głos zabrały samorządy lokalne.

A ja ciągle, uparcie i nudnie o tym samym – Zatokę Pucką należy chronić, ale przed tym, co naprawdę jest szkodliwe. Rozróżniajmy zagrożenia rzeczywiste od zagrożeń hipotetycznych!

Żyjcie wiecznie!

Don Jorge

——————————–————————–

 

Gdańsk, 7 lutego 2014

 

Stanowisko Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych

odnośnie załączników do projektu planu ochrony obszaru NATURA 2000 [PLB 220005 Zatoka Pucka] po konsultacjach 24 stycznia 2014

Zgodnie z ustaleniami konsultacji 24 stycznia 2014 Stowarzyszenie Armatorów Jachtowych przedstawia uwagi do załączników do planu ochrony w części ptasiej. W części szczegółowej uwagi ograniczamy do zakresu zainteresowań i kompetencji naszego Stowarzyszenia.

1. Poważne nasze wątpliwości budzi wielokrotne wymienienie w Załączniku nr 2 Identyfikacja istniejących i potencjalnych zagrożeń dla zachowania właściwego stanu ochrony [siedlisk przyrodniczych, oraz gatunków roślin i zwierząt i ich siedlisk] będących przedmiotami ochrony zagrożeń o kodach G.01 oraz H. 01dotycżacych płoszenia ptactwa i rozbijania rodzin na skutek ruchu jednostek pływających. Stwierdzenia te nie są poparte wynikami obiektywnych badań, natomiast są podstawą propozycji ograniczania ruchu jednostek pływających na akwenie ZatokiPuckiej.

2. Całkowicie nie do przyjęcia jest zawarcie w ww. załączniku zagrożenia o kodzie D.03 obszary portowe. Przede wszystkim projekt planu ochrony ma dotyczyć obszaru Zatoki Puckiej, a wymienia się porty gdańskie i Gdynię. Sformułowanie „budowa marin w portach rybackich nad Zatoką Pucką wewnętrzną dotyczy wyłącznie potencjalnej rozbudowy mariny w Pucku (jedyny port rybacki), na obszarze zurbanizowanym, jest to jedyny znany obecnie projekt budowy (rozbudowy) – powoduje to nieuchronny domysł o prowadzeniu do konieczności zlecania przez ewentualnego inwestora dalszych kosztownych badań.

3. Odnośnie załącznika 5:

a) Bezwzględnie należy uzupełnić go o dokładne mapy wskazujące granice obszarów ewentualnie zamykanych – z podaniem skali oraz siatki współrzędnych geograficznych; Dotyczy to punktów 3.1 – 3.3;

b) Postulat zamknięcia połowy Ryfu Mew powinien zostać uzasadniony wynikami obiektywnych badań. (p. 3.1 i 3.2), W szczególności kontrowersyjny, i naszym zdaniem nieuzasadniony, jest zapis p. 3.1 zakazujący dostępu jednostek pływających w rejon Ryfu Mew (nie chodzi nam o lądowanie).

c) Poważne wątpliwości budzi zakaz pływania w ślizgu (p. 3.4) – jak wyżej nie jest poparty wynikami obiektywnych badań. Być może należy wskazać obszary oraz pory roku, kiedy taki zakaz jest uzasadniony.

d) W punkcie 2.2. sformułowanie: „Pełną odpowiedzialność za ornitologa biorącego udział w monitoringu na łodziach rybackich ponosi on sam lub instytucja zlecająca monitoring” nie jest wcale oczywistością, jak twierdzi stanowisko IM. Odpowiedzialność za wszystkie osoby przebywające na jednostce pływającej ponosi zawsze kierownik jednostki pływającej. Nie jest to kwestia do uregulowania w projekcie planu ochrony ale sprawa musi być rozwiązana.

4. Odnośnie Załącznika nr 6 Wskaźniki właściwego stanu ochrony siedlisk przyrodniczych lub gatunków roślin i zwierząt i ich siedlisk, będących przedmiotami ochrony:

Jest on całkowicie nie do oceny wobec kompletnego braku kryteriów oceny „Wskaźników właściwego stanu ochrony przedmiotów ochrony”. Jest to kolejne potwierdzenie, że całość opracowania dot. ochrony obszaru ptasiego jest sporządzona niechlujnie i bez zachowania zasad naukowego obiektywizmu.

 

Z poważaniem

 

( – ) Andrzej Remiszewski

 

Prezes SAJ

www.kulinski.navsim.pl 

Komentarze