Volvo Ocean Race 2014-2015: Tajemnica prędkości

Skoro zapisałeś się do udziału VOR, będąc gotowym znieść 9 miesięcy na morzu, to dlatego, że chcesz wygrać. A jak chcesz wygrać, musisz być szybki.

Naprawdę szybki. Szybszy, niż reszta floty. I tu właśnie Amory Ross zadaje dość istotne pytanie: „Jak zyskać prędkość?”

Jego współzałoganci z zespołu Alvimedica borykają się z lekką i powolną bryzą i reporter pokładowy jest sfrustrowany: od sześciu dni usiłują rozwikłać tę tajemnicę.

„Jest to jedna z najstarszych tajemnic żeglarstwa i jego najbardziej intrygująca cecha.” – pisze, kiedy jachty  mijają szerokość geograficzną Goa, 400 mil morskich od indyjskiego wybrzeża. – „Nie ma oczywistej recepty na prędkość. Utknęliśmy w bardzo lekkiej bryzie i to jeden z powodów naszej frustracji – nic tak nie boli, jak obserwowanie odpływających rywali. To część nauki…”

Dla całej floty to ciągły proces uczenia się: ciągłe dostosowywanie trymowania, przesuwanie odrobinę kilu, omawianie wszelkich szczegółów nawigacyjnych i zapamiętywanie ich na kolejną wachtę.

Kiedy mają się w zasięgu wzroku, żeglarze nie rozstają się z lornetką, czy kompasem. Lornetka jest po to, aby sprawdzić pozycje podczas wyścigu, drugi, żeby zrobić bilans zysków i strat.

„Stałe dwa-siedemdziesiąt.” – mówi Neal McDonald z Abu Dhabi Ocean Racing, siedząc na relingu. Nie spuszcza oczu zespołu Alvimedica. Wykrzykuje stopnie patrząc na kompas. – „Dwa-siedem-dwa, znów wyjdzie nam na dobre. Staramy się przedrzeć od ich zawietrznej. Podejrzewam, że widzieli przez lornetkę, jak trymujemy. Płyniemy coraz szybciej.”

Widzisz, Amory? Wygląda na to, że zagadkę da się rozwiązać.

Tymczasem Dongfeng Race Team znalazł się znów na prowadzeniu. We czwartek zespół spadł na miejsce trzecie, ustępując pierwszeństwa Team SCA, ale koniec końców, znów jest liderem. Niestety, SCA znów znajduje się na końcu floty. Francuski kapitan Dongfeng mówi: „Zachowujemy spokój i skupiamy się na naszej prędkości.”

Wczoraj, mając do wyboru opcję wschodnią i zachodnią indyjskiego wybrzeża, wszystkie jachty podążyły za czerwonym jachtem Dongfeng, jakieś 400 mil morskich od wybrzeża.

„Wiecie, to za duże ryzyko.” – powiedział Ian Walker z Abu Dhabi Ocean Race. – „Najrozsądniej było zostać tam, gdzie reszta. Chociaż nienawidzę za kimś podążać.”

Zatem kiedy Dongfeng zrobili zwrot, reszta zrobiła to samo. Nikt nie popłynął na wschód, nie licząc uczestników wirtualnych regat, z których kilka tysięcy wybrało właśnie taką opcję.

Punktem zwrotnym będzie wąski obszar kanału (10-15 mil), do którego flota dotrze w ciągu dwóch dni.

„Nasz los rozstrzygnie się, kiedy tam dopłyniemy. Wiatry staną się naprawdę lekkie… To będzie trudne utrzymać się w czołówce przez jeszcze 20 dni. Ale na pokładzie wszystko jest w porządku, trzej nowi członkowie załogi mają się świetnie.” – mówi Charles Caudrelier.

Zdjęcia: Sam Greenfield, Matt Knighton, Stefan Coppers, Corinna Halloran, Amory Ross

Tłum. Izabela Kaleta

Źródło: www.volvooceanrace.com