Indra – na fali marzeń

0
962

Patrycja i Łukasz zaprosili czytelników Sailbook.pl na pokład Indry – jachtu na którym w 2013 roku ruszyli gonić swoje marzenia. Będziemy regularnie publikowac ich zapiski z podróży!

 

Poznajcie bohaterów:

Rodzice mówią o nas, że jesteśmy postrzeleni, przyjaciele, że odjechani… My myślimy o sobie, że jesteśmy lekko zwariowaną parą z olbrzymim apetytem na życie, ciekawą świata, innych kultur, nowych, egzotycznych smaków i zapachów. Kochamy podróże, długie wędrówki po górach, ciepło ogniska, konie, żeglarstwo, obcowanie z przyrodą i muzyką. Fascynuje nas magia świata po drugiej stronie lustra wody, ludzie z ciekawym bagażem doświadczeń, miejsca, które żyją w zgodzie z naturą, oraz zdrowa i pełna finezyjnych smaków kuchnia. Podejmując decyzje kierujemy się intuicją i głosem serca. Kiedy pojawia się jakiś pomysł w głowie szybko nadajemy mu kolorów i kształtów. Podróż dookoła świata jest jednym z nich. Narodził się w maju 2012 roku po dziesięciu latach życia na „pasie szybkiego ruchu” w wielkim mieście. Rozpoczęliśmy przygotowania niemalże natychmiast, przeorganizowaliśmy nasz świat zupełnie, bez chwili zawahania zamieniliśmy luksusowe mieszkanie na stary, jedenasto metrowy jacht i po roku intensywnych przygotowań wyruszyliśmy w nowe, ogromnie ekscytujące nieznane.

Celem naszej podróży jest „smakowanie życia” w zwolnionym tempie, wyluzowanym rytmie na fali naszych marzeń oraz świadome odbieranie teraźniejszości każdym zmysłem bez nadmiernego koncentrowania uwagi na przeszłości ani przyszłości. Pragniemy docierać do ciekawych, zapierających dech w piersiach miejsc, delektować się wolnością i smakiem przygody, poznawać życie ludzi w odległych zakątkach świata, ich tradycje i obrzędy, uczyć się nowych rzeczy, które pozwolą nam poszerzyć percepcję, przełamać własne lęki i słabości jak również wpuścić świeżą bryzę w nasze życie. Chcemy kolekcjonować piękne, bezcenne chwile, niezapomniane przeżycia i rozwijać nasze pasje.

obraz nr 1

On o niej:

Sentymentalna, wrażliwa na piękno świata i sztukę. Często wzdychająca do starych czasów – szczególnie Paryża lat dwudziestych, z drugiej jednakstrony spontaniczna i żądna nowych przygód. Jej pasją jest fotografia, świat jogi oraz odkrywanie tajemnic ludzkiego umysłu.

Ona o nim:

Ekstrawertyk, kocha życie i wolność. Z kolorem indigo mu do twarzy, szczególnie w połączeniu z płetwami, maską i rurką na jednym wdechu. Świat rejestruje umysłem jak i obiektywem swojej kamery, stanowiącej jego nierozłączny atrybut.

Jacht: Grampian 37, rocznik 1980 – ’Indra’

obraz nr 2

 

Za zgodą Patrycji i Łukasz

http://indrartw.pl/

Komentarze