„Dar Szczecina” i TSR’2011 – Jedni żeglują, inni trenują

0
383

To już wie cały żeglarski Szczecin. Tegoroczna oficjalna, młodzieżowa reprezentacja naszego miasta na trasie tegorocznych, słynnych regat The Tall Ships Races będzie liczyła ok. 60 osób, a stanowiły ją będą dwie podmiany na pokładzie „Daru Szczecina”, a ponadto dwie grupy po 20 osób na „Darze Młodzieży”.

Na „tolszipy” wybierają się też ze Szczecina dwa prywatne jachty – „Endorfina” (po raz kolejny), i nowy w tym gronie „Camelot”. Od kilku dni – jako pierwszy z tych jednostek – jest już w morzu „Dar Szczecina”, w drodze do francuskiego Le Havre, gdzie ok. 20 czerwca zaokrętuje młodzieżowa załoga regatowa. Teraz są na pokładzie – jak zwykle z kapitanem Jurkiem Szwochem – inni młodzi żeglarze (na zdjęciach), uczniowie kilkunastu szczecińskich  gimnazjów i szkół średnich, laureaci Szczecińskiego Programu Edukacji Wodnej i Żeglarskiej, i Szczecińskiej Szkoły Pod Żaglami. Łącznie będą to trzy podmiany, pierwsza wymiana załogi odbyła się już w duńskim Aalborgu, kolejna planowana jest w Le Havre. Na początek Neptun ich nie rozpieszczał, było zimno, mokro i sztormowo, przeszli dobrą szkołę na morzu. Wymiany załóg odbywają się drogą lądową, zabierają też prowiant na jacht, wszystko busem z Centrum Żeglarskiego, które – przypomnę – jest armatorem „Daru Szczecina”.

„Dar Szczecina” powróci do domu dopiero z początkiem października. Od początku lipca do 10 sierpnia będzie uczestniczył we wspomnianych regatach, pomiędzy Irlandią, Szkocją, Szetlandami, Norwegią i Danią, potem ma w planie rejsy powrotne, z kilkoma kolejnymi załogami. Tak więc będą żeglować na Morzu Północnym i Atlantyku, gdzie do regatowej flotylli dołączy „Dar Młodzieży”, który najpierw uświetni w Szczecinie – w nocy z 30 czerwca na 1 lipca – wielką galę z okazji objęcia przez Polskę prezydencji w UE. Na razie młodzież z naszej reprezentacji spotyka się na szkoleniach, m.in. w Pałacu Młodzieży, gdzie niezmordowany Łukasz Wójcik – nauczyciel WF, artysta, magik, weteran i maestro naszych „tolszipowych” występów, uczy młodych żeglarzy głównie żonglerki, będącej już naszą szczecińską specjalnością. Będą się nią popisywać podczas parad ulicznych, chcą wypaść tak dobrze, jak w ubiegłych latach (na zdjęciach)…

Jako kolejna ruszy na regaty „Endorfina” – planują wyjście 5 czerwca, czyli już  w najbliższą niedzielę, z pożegnaniem przy Wałach Chrobrego. Kapitanem jachtu jest Wojtek Kaczor, armatorem – Stowarzyszenie JAMSEN. „Dar Szczecina” to ubiegłoroczny zwycięzca w klasie C (i w poprzednich latach), „Endorfina” też zwycięska – w klasie D. Teraz ostre wejście zapowiadają właściciele „Camelota”, jeszcze przygotowywanego na Łasztowni (na zdjęciu), do zaprezentowania się Szczecinowi podczas Dni Morza i do startu w regatach. Tak więc wielka przygoda młodych żeglarzy ze Szczecina, na pokładach trzech jachtów i żaglowca, na morzu i w portach – coraz bliżej. Pozostaje życzyć wszystkim dobrych wiatrów, szczęśliwego powrotu do macierzystego portu, i kolejnych sukcesów…

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler

Komentarze