Agnieszka Papierniok – PIERWSZĄ POLSKĄ DAMĄ KAPHORNOWĄ

0
815

Za zgodą Jerzego Kulińskiego

Sami widzicie, że parytety to bałwaństwo i brak szacunku dla kobiet. Nikt kobietom nijakich nóg nie podstawa, a wręcz przeciwnie – doceniamy i bijemy brawa. Ewa Skut poprowadziła pierwszy etap rejsu jachtu „Isfuglen”, a jej koleżanka Agnieszka Papierniok przeprowadziła jacht przez sztormowy rejon Hornu. Polskę prowadzi Ewa Kopacz, Niemcy Angela Merkel, rynkiem wewnętyrznym trzęsie Elżbieta Bieńkowska, czyli proszę – koniec wydziwiania. Jak jest dobra, to jest dobra.

Wszyscy nisko się kłaniamy. 
Panie też.
Ewie dziękuję !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
————————————-
Drogi Jurku,
Jak zapewne wiesz, trwa wyprawa „Shackleton 2015” na jachcie „Isfuglen” (duń. Zimorodek). Z Europy (Górki Zachodnie-Amsterdam: kpt. Ewa Skut, Amsterdam-Brest: kpt. Władysław Mierzecki, Brest-Lizbona: kpt. Jarosław Szamborski, Lizbona-Las Palmas: kpt. Paweł Kubiczek) przez Wyspy Kanaryjskie, Wyspy Zielonego Przylądka (kpt. Janusz Białowąs), Recife (kpt. Łukasz Walewski), Rio de Janeiro , Buenos Aires (kpt. Marek Baran), Puerto Madryn (kpt. Artur Krystosik) dotarł do Punta Arenas (Patagonia) 01 listopada 2014 r.
Tu kpt. Darek Krzemiński przekazał jacht kpt. Maciejowi Sodkiewiczowi i jego załodze. I to oni po raz pierwszy skierowali jacht dookoła Hornu (14 listopada). Następna załoga (kpt. Tomasz Ładyko) ponownie okrążyła Horn w dniu 03 grudnia. Okres Świąt Bożego Narodzenia spędziła w Patagonii załoga kpt. Agnieszki Papierniok.
I stało się!!! 20 grudnia kpt. Agnieszka wraz ze swoją załogą okrążyła Horn!

Fot. Alicja Pichiewicz
.
Jest to ważna data warta zanotowania w polskiej historii kaphornowej:
kpt. Agnieszka Papierniok wpisała się do polskiej historii jako pierwsza dama-kapitan, która okrążyła Horn – serdeczne gratulacje!
Obecnie jacht pod dowództwem kpt. Władysława Mierzeckiego przygotowuje się do wypłynięcia na Antarktydę. Po nim jeszcze jeden rejs hornowy i wśród Alei Lodowców w Kanale Beagle (kpt. Ewa Skut) i 09 lutego 2014 kpt. Artur Krystosik (szef, główny mózg całej wyprawy) skieruje jacht do Georgii Południowej i stamtąd nastąpi powrót jachtu do Europy.
 
 

 

O wyprawie, bieżących przeżyciach załóg oraz pozycji jachtu można przeczytać na stronie http://www.shackleton2015.p l oraz na facebooku https://www.facebook.com/Isfuglen?fref=ts , gdzie również są umieszczane zdjęcia.
Na stronie: http://kulinski.navsim.pl/art.php?id=2502&page=135 oraz we wrześniowych „Żaglach” była umieszczona informacja o wyprawie oraz relacja z I etapu wyprawy „Shackleton 2015”, czyli „Zimorodkiem na koniec świata”.
Informacje z wyprawy są skromne, ale regularne i dają wyobrażenie o przeżyciach jej uczestników. Sądzę, że po powrocie do Europy, moc wrażeń i wielka ilość zdjęć i filmów z każdego zakątka Ameryki Południowej będzie długo opowiadana i pokazywana.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
 

Komentarze

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA