Podczas przygotowywania się do rejsu – zarówno morskiego jak i śródlądowego – należy pamiętać o wielu podstawowych elementach wyposażenia jachtu i załogi, jak chociażby zaprowiantowanie, odpowiednia odzież, kamizelki ratunkowe i inne środki ratownicze. Na takiej liście rzeczy “do zabrania” żelaznym punktem jest także APTECZKA.
Apteczka jest obowiązkowym elementem wyposażenia jachtu np. w zakresie karty bezpieczeństwa jachtu lub wymagań World Sailing OSR, ale sam jej skład rzadko jest precyzyjnie określony przepisami dotyczącymi jachtingu. No bo apteczka apteczce nierówna, a jej wielkość i zawartość wynika bezpośrednio z charakteru danego rejsu pod kątem akwenu i załogi. Jak łatwo się domyślić, im dalej wybieramy się od szybkiego dostępu do profesjonalnej pomocy medycznej, tym dłuższa lista wyposażenia pierwszej pomocy i apteczki.
Jaka apteczka na jacht?
Postanowiliśmy podzielić ten artykuł na dwie części – apteczka z wyposażeniem koniecznym podczas rejsu morskiego oraz śródlądowego. Oczywiście część ekwipunku będzie się powtarzać, jednak jest kilka elementów “charakterystycznych” ze względu na rodzaj akwenu i rejsu do jakiego się szykujemy.
No to… zaczynamy 😉
Zawartość apteczki jachtowej
Zawartość apteczki dzielimy na trzy grupy:
- środki opatrunkowe (rany, krwotoki, oparzenia, kontuzje i złamania), bezpieczeństwa (rękawiczki jednorazowe, okulary ochronne, maseczki) i dezynfekcyjne
- środki do prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej w przypadku nagłego zatrzymania krążenia (maseczki i przyrządy do udrażniania dróg oddechowych, defibrylator AED, zestaw tlenowy)
- środki farmakologiczne (przeciwbólowe, przeciwuczuleniowe, itp. – o tym szerzej w dalszej części)
W dalszych wyprawach dojść tu powinna jeszcze czwarta grupa
- elementy podstawowej diagnostyki (termometr, ciśnieniomierz, pulsoksymetr)
Oczywiście każda z powyższych grup będzie rozwinięta adekwatnie do charakteru planowanego rejsu. Nie ma bowiem sensu zabieranie apteczki w postaci 4 sporych walizek na mazurski rejs czy na weekendowe pływanie po Zatoce Gdańskiej, ale z drugiej strony, wybierając się w rejs oceaniczny nie możemy ograniczyć się do apteczki samochodowej kupionej po drodze na stacji. Wszystko to kwestia rozsądku, budżetu i przede wszystkim dobrego zaplanowania rejsu w oparciu o 3 kwestie:
- gdzie będę pływał (jak jest tu zorganizowana służba ratownicza i medyczna, jak długo będę musiał czekać na pomoc medyczną jeśli coś się wydarzy, jakie dodatkowe zagrożenia czyhać na mnie będą np. ze strony lokalnej fauny i flory, itp.)
- czym będę pływał (jacht – jakie wyposażenie w zakresie p.pomocy jest na nim dostępne, w co muszę je uzupełnić, jakie dana jednostka niesie ze sobą potencjalne zagrożenie wypadkowe, itp)
- z kim będę pływał (wywiad medyczny – czy w załodze są osoby przewlekle chore, z ograniczeniami zdrowotnymi, uczulone, itp. + kompetencje, czy w załodze mam osoby z wykształceniem medycznym/ratowniczym)
Niezbędne wyposażenie apteczki
Pewne bazowe wyposażenie jest niezależnie od typu żeglugi i powinno być na jachcie zawsze:
- koc ratunkowy
- nożyczki bezpieczne, agrafki i pęseta
- rękawiczki lateksowe (nie powodują alergii)
- podstawowe materiały opatrunkowe: gaza jałowa, kompresy, bandaże, bandaż elastyczny, plastry – do ran poważniejszych przyda się opatrunek indywidualny i codofix
- opatrunki żelowe na oparzenia
- chusta trójkątna (najlepiej dwie)
- elementy do usztywnienia kończyny – najlepsze obecnie są szyny Splint
- sól fizjologiczna
- środek dezynfekcyjny – np.Octenisept lub gaziki dezynfekcyjne
- maska do sztucznego oddychania
Także zestaw farmakologiczny w podstawowej formie to minimum:
- standardowe środki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe
- leki na chorobę morską
- leki przeciwuczuleniowe (typu Zyrtex albo chociaż wapno)
- środek łagodzący oparzenia słoneczne i maść na odparzenia
- krople do oczu
Apteczka podczas rejsu śródlądowego
Zasadniczo w rejs śródlądowy (o ile nie chodzi o spływ Amazonką :)) nie musimy zabierać o wiele więcej niż podstawowy skład apteczki. Ale warto pomyśleć o kilku punktach:
- leki przeciwhistaminowe, adrenalina (zwłaszcza jeśli na pokładzie mamy osobę uczuloną)
- alternatywne leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe (np. Ibuprofen i Paracetamol)
- nieco mocniejszy środek przeciwbólowy typu Pyralginum, Ketonal
- leki przeciwbiegunkowe (np. Stoperan, Imodium) i krople żołądkowe
- maść z antybiotykiem (np. Tribiotic)
- elektrolity typu Gastrolit dla osób z ryzykiem odwodnienia (np.w wyniku choroby morskiej)
- środki do usuwania kleszczy i łagodzenia skutków ukąszeń owadów
Apteczka podczas rejsu morskiego
Jeżeli rejs morski odbywa się w bliskiej odległości od służb ratowniczych (nie mylić z odległością od brzegu!), to apteczka nie musi znacząco odbiegać od standardu śródlądowego. Ale jeżeli wybieramy się rejs transoceaniczny lub w obszary egzotyczne, gdzie ciężko będzie nam o szybką pomoc profesjonalnych medyków, to sprawa wymaga większej troski. Przede wszystkim musimy zadbać o tzw. osłonę medyczną, czyli np. znajomego lekarza, który wie gdzie się wybieramy, zna nasz stan zdrowia, wzbogaci naszą apteczkę o wiele dodatkowych elementów – zwłaszcza farmakologicznych i będzie zawsze dostępny, aby doradzić nam w trudnej sytuacji na odległość.
Dodatkowe wyposażenie obejmie:
- defibrylator AED i dodatkowe elementy do prowadzenia RKO (rurki ustno-gardłowe, worek ambu itp. w zależności od naszych kwalifikacji ratowniczych)
- zestaw tlenowy – szczególnie niezbędny jeśli poza żeglowaniem zamierzamy też nurkować – wymaga odpowiednich kwalifikacji
- zestaw diagnostyczny wymieniony wyżej w tekście (lekarz, z którym będziesz rozmawiał będzie potrzebował informacji tego typu)
- zdecydowanie większy zakres środków opatrunkowych i dezynfekcyjnych uwzględniający także opatrywanie ran ciężkich: opatrunki taktyczne, opatrunki zastawkowe, staza, stapler do zszywania ran trudnych itp.
- zdecydowanie większy zestaw farmakologiczny w uzgodnieniu z lekarzem prowadzącym dany rejs: silne środki przeciwbólowe, leki rozkurczowe, żołądkowo-trawienne, leki na drogi oddechowe, antybiotyki, maść miejscowo znieczulającą itp.
- środki antyzakrzepowe z heparyną (maść, zastrzyki)
- adrenalina w ampułko-strzykawce (WZF albo EpiPen – ten drugi nie wymaga przechowywania w lodówce)
Umiejscowienie apteczki na jachcie
Poza dobrze wyposażoną apteczką, ważne jest jej umiejscowienie na jachcie oraz poinformowanie całej załogi, gdzie taka apteczka się znajduje.
Co więcej – apteczka powinna być odpowiednio zabezpieczona przed ewentualnym kontaktem z wodą morską i nadmierną wilgocią, a dodatkowo jeśli żeglujemy z dziećmi także zabezpieczona przed ich ciekawością.
Korzystanie z apteczki i pierwsza pomoc
Jak już mamy dobrze wyposażoną, przygotowaną i umiejscowioną apteczkę, przydałoby się umieć z niej korzystać w sytuacjach awaryjnych. Kluczem do sukcesu jest praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Więc nawet jeśli jesteśmy po szkoleniu/kursie pierwszej pomocy, warto raz na jakiś czas odświeżyć swoją wiedzę oraz przypomnieć sobie schematy działania, abyśmy nadal mogli robić je odruchowo w chwili wymagającej szybkiej reakcji. Takie dedykowane dla żeglarzy szkolenie z pierwszej pomocy na jachcie, może być świetnym pomysłem na prezent dla bliskiej nam osoby. Tym bardziej, że robimy prezent nie tylko obdarowanemu, ale także sobie i innym osobom – nigdy nie wiemy kiedy przydarzy się sytuacja zagrażająca naszemu zdrowiu i kto będzie musiał udzielić nam pomocy 🙂
Na koniec mamy dla Was ciekawostkę dla zobrazowania jak bardzo można wyposażenie apteczki rozwinąć. Lista dotyczy rejsu transoceanicznego i oczywiście nie jest adekwatna do typowego rejsu rekreacyjnego, ale mamy nadzieję, że ułatwi Wam ona odpowiednie przygotowanie apteczki adekwatnie do swojego rejsu: lista w formacie PDF do pobrania i wydrukowania.
Pozostałe listy w formacie PDF do pobrania i wydrukowania:
Wyposażenie apteczki podczas rejsu morskiego
Wyposażenie apteczki podczas rejsu śródlądowego