Podnoszenie silnika w studzience

0
1512
Za zgodą Jerzego Kulińskiego
 
PODNOSZENIE SILNIKA W STUDZIENCE
obraz nr 1

I w ten sposób niepostrzeżenie łączymy dwie filozofie: panów Rumiana i Słodowego.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
———————————————————————

Panowie Rumian i Słodowy razem automatyzują studzienkę
Mój ulubiony Wujek Jurek, któremu zawdzięczam pasję żeglarstwa po latach postanowił zamienić swojego starego „Pegaza” na nową motorówkę. Ale, jak każdy żeglarz – brzydzi się nieco warczących pół-diabląt weneckich, wcielających się w przyczepne silniki benzynowe. 
Zatem nie ma wyjścia, warczący silnik trzeba zamknąć na stałe w budzie w formie dobrze wyklejonej studzienki. Jest tylko mały problem, który nie przyszedł mi do głowy: przy podejściu do brzegu trzeba podnosić silnik. Oto rozwiązanie które zaprojektowałem – prymitywne, ale tanie. I nie widzę przeszkód, aby przez długie lata działało bezawaryjnie.
Punktem wyjścia jest tani siłownik bramowy, który może być zasilany napięciem od 12-36 V.obraz nr 2

.

obraz nr 3

.

obraz nr 4

____________________________________________
*) Pozytywizm – jedynie prawdziwą wiedzą jest wiedza naukowa, która może być zdobyta tylko dzięki pozytywnej weryfikacji teorii za pomocą empirycznej metody naukowej (Wikipedia)
 

Komentarze